"Grecja powinna sama spłacać swój dług. To jest wyzwanie"
Ponadto, co bardzo pochwalił Rostowski, porozumienie zakłada, że Europejski Bank Centralny nie zanotuje zysku z posiadanych greckich obligacji, a państwa strefy euro zgodziły się na obniżenie oprocentowania pomocy dla Grecji. Zdaniem Rostowskiego Grecja przez ostatnie dwa lata dokonała już "bardzo znaczących oszczędności" i teraz - w średnim okresie - najważniejszym wyzwaniem jest dla Aten liberalizacja gospodarki i determinacja w realizacji reform strukturalnych. - Tak by jej gospodarka mogła zacząć rosnąć, by sama z własnych sił mogła spłacać dług. To to jest wyzwanie, jakie stoi przed Grecją - powiedział.
"Oszczędności nie są wystarczające"
- Nie ma wątpliwości, że Grecja przez te dwa lata bardzo znacząco oszczędzała, ale oszczędzanie nie jest wystarczające. Jeżeli Grecja pójdzie tą drogą i jeżeli będzie tak samo zdecydowana w reformach strukturalnych, jak okazała się w oszczędnościach, to ja nie mam wątpliwości, że uda jej się, że będzie miała sukces i że trzeciego pakietu ratunkowego dla Grecji strefa euro nie będzie musiała przyjmować - powiedział Rostowski.
"Nie znam kraju, który dokonałby takiej korekty"
Według danych przedstawionych przez ekspertów Komisji Europejskiej Grecja dzięki podjętym cięciom wydatków obniżyła deficyt z 16 proc. PKB w 2009 r. do 8 proc. PKB w 2012 r. (jeszcze większy spadek dotyczy deficytu pierwotnego, czyli obliczanego przed wydatkami na obsługę długu). - Nie znam innego kraju, który w tak krótkim czasie dokonałby takiej korekty - powiedział ekspert KE.
ja, PAP