- Dzisiaj nie ma już odbiorców informacji, ale jej użytkownicy. Internet nas nie oświeca, tylko staje się przestrzenią, z której korzystamy, bo jest użyteczna - powiedział Zbigniew Krzysztyniak, wiceprezes Polskiej Agencji Prasowej, która objęła akcję patronatem medialnym. - Obecnie mamy już 1505 wolontariuszy, najwięcej w województwach lubelskim i mazowieckim. Przed nimi ogromne zadanie, bo z prognoz naukowców wynika, że za pięć lat wykonywanie ok. 90 proc. zawodów wymagać będzie posiadania podstawowej znajomości komputera - poinformował Krzysztof Głomb, prezes stowarzyszenia.
Starsi w internecie to miliardowe zyski
Wyjaśnił, że program "Polska Cyfrowa Równych szans" nie jest związany z nauczaniem informatyki, lecz z zachęcaniem do zrobienia pierwszego kroku w sieci, oswajaniem z nowoczesną techniką. - Korzyści z uaktywnienia tej grupy w internecie szacujemy na kilka miliardów złotych, ale dokładne szacunki przedstawimy za kilka tygodni, gdy firma PWC zakończy badania w tym zakresie - powiedział Głomb. Dodał, że np. na polskiej wsi bardzo mało korzysta się z handlu internetowego, nawet jeśli dostęp do internetu tam jest. Powodem są, jego zdaniem, obawy przed korzystaniem z tego kanału dystrybucji, wynikające z braku wiedzy.
Każdy "latarnik" przechodzi specjalne szkolenie interpersonalne, aby wzmocnić zdolności przekonywania. Od organizatorów dostaje legitymację dla ułatwienia kontaktów z lokalną administracją oraz drobne upominki do rozlosowania wśród uczestników szkoleń. W niektórych powiatach samorządowcy zdecydowali się zwracać kilkaset złotych za koszty dojazdów. Prezes Głomb liczy, że na wsparcie akcji zdecydują się też operatorzy telekomunikacyjni, oferujący mobilny dostęp do internetu.
Wałęsa: wiek nie ma znaczenia
"Mam 68 lat i wiem, że wiek nie ma znaczenia w przypadku pracy z komputerem" - napisał w liście do organizatorów programu były prezydent RP Lech Wałęsa, deklarując swoje poparcie dla inicjatywy. Do grona ambasadorów programu dołączył znany aktor Andrzej Grabowski. Wcześniej w tym gronie znaleźli się m.in. Danuta Hubner, Jerzy Koźmiński i Włodzimierz Cimoszewicz.
ja, PAP