- Domagaliśmy się podwyżek nie mniejszych niż 150 zł, pracodawca proponował wzrost płac tylko o 90 zł. W rezultacie krakowskim targiem udało nam się wynegocjować 115 zł wzrostu uposażenia zasadniczego dla każdego pracownika PLK. Mamy nadzieję, że jeszcze w tym roku uda się nam wynegocjować kolejne podwyżki, bo w porozumieniu zawarliśmy zapis obligujący pracodawcę do podjęcia kolejnych rokowań płacowych – stwierdził rzecznik prasowy Sekcji Krajowej Kolejarzy NSZZ "Solidarność" Stanisław Kokot.
Program dobrowolnych odejść ma być rozpisany na kilka lat. Osoby odchodzące z pracy w zależności od stażu otrzymają po 8-15 tys. zł. Jak informują związkowcy, do 2015 roku zatrudnienie w PKP PLK ma spaść o 4,5 tys. pracowników.
Zawarcie porozumienia oznacza, że związkowcy nie będą realizować swoich planów dotyczących strajku. Do 30 maja w spółce miało zostać przeprowadzone referendum strajkowe. Pytanie miało brzmieć "czy jesteś za podjęciem wszelkich działań, do strajku generalnego włącznie, w celu uzyskania wzrostu wynagrodzenia zasadniczego?". Związkowcy planowali zorganizować 4 czerwca dwugodzinny strajk ostrzegawczy. - Nie odwołujemy tych działań, lecz je zawieszamy do czasu realizacji porozumienia – poinformował Kokot.
ja, PAP