Wiceszef resortu gospodarki Mieczysław Kasprzak z PSL przypomniał, że od 1 stycznia 2009 roku obowiązuje zwolnienie z VAT żywności przekazywanej na cele charytatywne dla producentów produktów spożywczych. Dodał, że nadal nie mają jednak takiej możliwości dystrybutorzy - np. sklepikarze - mimo że właśnie na etapie dystrybucji zniszczeniu ulega znaczna część żywności. Kasprzak przekonywał, że nie powinno być tak, iż z powodu niekorzystnych regulacji żywność - potencjalnie mogąca trafić do potrzebujących za darmo - jest marnowana tylko dlatego, że utylizacja jest bardziej opłacalna od darowizny. - Zwolnienie z VAT byłoby elementem prospołecznym, pokazującym społeczne oblicze polskiej przedsiębiorczości - przekonywał Kasprzak. Wiceminister wskazał też, że według danych Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji krajowi handlowcy są w stanie przekazać potrzebującym nawet 30 tysięcy ton jedzenia rocznie.
Poseł ludowców Mirosław Maliszewski przekonywał, że inicjatywa jest ważna dla wielu środowisk - biznesu, przedsiębiorców, ale także dla osób potrzebujących. - Gdyby podatek VAT w tej sprawie udało się znieść, to mielibyśmy do czynienia z dużą skalą udzielanej pomocy osobom, które takiej pomocy potrzebują - ocenił.
Rzecznik Stronnictwa Krzysztof Kosiński przypomniał, że ludowcy ruszają z kampanią informacyjną dot. propozycji deregulacyjnych przygotowanych w ministerstwie gospodarki, którym kieruje prezes PSL Waldemar Pawlak. Kosiński dodał, że posłowie Stronnictwa mają organizować spotkania z przedsiębiorcami w swoich okręgach, po to, by z jednej strony wytłumaczyć, na czym będą polegać zmiany deregulacyjne, a z drugiej strony zebrać materiał do kolejnego pakietu deregulacji.
PAP, arb