Do amerykańskich oddziałów McDonalds'a i Burger Kinga, a także do kilku dużych sieci spożywczych trafiły jabłka w kawałkach zawierające groźne bakterie listeriozy. Felerne jabłka są właśnie wycofywane ze sprzedaży, ale pierwsza ich partia trafiła do odbiorców 8 lipca - więc ryzyko zachorowania istnieje - ostrzega NBC News.
Bakterie listeriozy znajdowały się na sprzęcie używanym do rozdzielania jabłek. Zakażone jabłka trafiły następnie co najmniej do 36 stanów. Listeria jest bakterią wywołującą chorobę powodującą niewydolność oddechową, a czasem zapalenie opon mózgowych. Najgroźniejsza jest dla dzieci i kobiet w ciąży - u tych ostatnich może doprowadzać do poronienia.
NBC, arb
NBC, arb