Ministerstwo finansów chce, by na paragonach pojawiały się "nazwy towaru/usługi pozwalającej na jednoznaczną ich identyfikację". Handlowcy pytają czy teraz zamiast "jogurt" będą musieli podawać na paragonie informację o jego objętości, smaku i nazwie producenta - pisze "Gazeta Wyborcza".
Jeśli rzeczywiście na paragonach będą miały pojawiać się tak szczegółowe informacje to, jak podkreślają handlowcy, klient będzie dostawał kilkumetrowy paragon.
arb, "Gazeta Wyborcza"
arb, "Gazeta Wyborcza"