Royalty to szczególny podatek od eksploatacji surowców naturalnych. To danina za możliwość zarabiania na kopalinach należących do państwa. W Polsce dwa lata temu został w ten sposób opodatkowany koncern KGHM wydobywający miedź i srebro. Rząd jest zadowolony. I głuchy jak na razie na wątpliwości i postulaty zgłaszane przez spółkę i ekspertów. W ostatni piątek ministerstwo finansów przedstawiło w Sejmie informacje na temat wpływu tego podatku na branżę i finanse publiczne. Z punktu widzenia finansów państwa było to posunięcie bardzo korzystne. Wystarczy spojrzeć na liczby. W 2012 r. zysk brutto spółki (z kopalni miedzi i srebra) wyniósł 4 mld 609 mln zł. Podatek od wydobywania tych surowców został wyliczony na 1 mld 596 mln zł. Rok później do budżetu wpłynęło 1 mld 856 mln zł. Do tego dodać trzeba podatek CIT i wypłacane przez KGHM dywidendy.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.