Jak wynika z nowelizacji tzw. ustawy zasiłkowej, która czeka na podpis prezydenta, kobiety prowadzące firmę krócej niż dwa lata po urodzeniu dziecka otrzymają od państwa 17,77 zł miesięcznie. Według matek nie jest to suma wystarczająca, ale resort uspokaja, że kobiety te otrzymają tysiąc złotych w ramach świadczenia rodzicielskiego - podaje TVN 24 BiŚ.
Regulujące tę kwestię przepisy nie zostały jeszcze przyjęte. Projekt nowelizacji wpłynął do Sejmu w październiku zeszłego roku. Ustawę, przy jednym głosie przeciw, przyjęto 15 maja tego roku, a po braku poprawek od Senatu skierowano ją do podpisu prezydenta 16 czerwca.
Ustawa ma ograniczyć skalę nadużyć polegających na zgłaszaniu wysokiej podstawy wymiaru składki i pobieraniu z tytułu krótkiego okresu ubezpieczenia (1-2 miesiące) wysokich zasiłków z ubezpieczenia chorobowego. Zasiłek dla matek z własną firmą wynosi 17,77 zł po odliczeniu obowiązkowej składki zdrowotnej. Zdaniem matek przedsiębiorczyń ustawa ta sprawa, że uczciwie pracujące kobiety zostają zrównane z naciągaczkami, które zakładają firmy w celu uzyskania zasiłków.
Prezydent ma czas do 7 lipca, aby zadecydować, czy ustawę podpisze. Jeśli to zrobi, nowe przepisy wejdą w życie od 1 października. Matki wystosowały do prezydenta petycję w tej sprawie, pod którą do tej pory podpisało się ponad 1200 osób.
Resort pracy przypomina o wyrównaniu w postaci 1000 zł miesięcznie dla każdej matki, także bezrobotnych. - Wyrównanie do 1000 zł otrzymają też kobiety prowadzące działalność gospodarczą, jeśli ich zasiłek macierzyński będzie niższy od tej sumy - powiedział Janusz Sejmej, rzecznik MSiPS. Ustawa ta nie została jednak jeszcze przyjęta przez parlament.
TVN 24 BiŚ
Ustawa ma ograniczyć skalę nadużyć polegających na zgłaszaniu wysokiej podstawy wymiaru składki i pobieraniu z tytułu krótkiego okresu ubezpieczenia (1-2 miesiące) wysokich zasiłków z ubezpieczenia chorobowego. Zasiłek dla matek z własną firmą wynosi 17,77 zł po odliczeniu obowiązkowej składki zdrowotnej. Zdaniem matek przedsiębiorczyń ustawa ta sprawa, że uczciwie pracujące kobiety zostają zrównane z naciągaczkami, które zakładają firmy w celu uzyskania zasiłków.
Prezydent ma czas do 7 lipca, aby zadecydować, czy ustawę podpisze. Jeśli to zrobi, nowe przepisy wejdą w życie od 1 października. Matki wystosowały do prezydenta petycję w tej sprawie, pod którą do tej pory podpisało się ponad 1200 osób.
Resort pracy przypomina o wyrównaniu w postaci 1000 zł miesięcznie dla każdej matki, także bezrobotnych. - Wyrównanie do 1000 zł otrzymają też kobiety prowadzące działalność gospodarczą, jeśli ich zasiłek macierzyński będzie niższy od tej sumy - powiedział Janusz Sejmej, rzecznik MSiPS. Ustawa ta nie została jednak jeszcze przyjęta przez parlament.
TVN 24 BiŚ