"Przez ostatnie 25 lat banki w Polsce miały eldorado"

"Przez ostatnie 25 lat banki w Polsce miały eldorado"

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
- Żelazna reguła ekonomiczna brzmi: jeśli w jakimś segmencie istnieje konkurencja, to tam podatek praktycznie jest nieprzerzucalny na klienta. Tam właściciele mają mniejsze zyski. Przez ostatnie 25 lat banki miały tu istne eldorado - powiedział dr Marian Szołucha, ekonomista z Forum dla Wolności i Rozwoju w rozmowie z TV Republika.

Szołucha skomentował sytuację, w której instytucje bankowe odgrażają się, że w wypadku opodatkowania ich aktywów zaprzestaną udzielania kredytów hipotecznych bądź podniosą opłaty. Zdaniem ekonomisty taka sytuacja jest niedopuszczalna, gdyż jedna z żelaznych zasad ekonomicznych głosi, że jeżeli w danym segmencie jest konkurencja, to podatek nie spada na klienta, lecz zmniejsza się dochód właściciela. Szołucha stwierdził, że ostatnie 25 lat było dla banków w Polsce "istnym eldorado".

"PiS powinien zmienić priorytety"

Ekonomista z Forum dla Wolności i Rozwoju ocenił prawdopodobieństwo zrealizowania przez PiS założeń wyborczych. Zdaniem Szołuchy partia rządząca powinna zmienić obraną kolejną działań. Według niego priorytetem powinno być zgromadzenie odpowiedniej ilości środków, by z czasem je wydawać. Odwołując się do expose Beaty Szydło, ekonomista zauważył, że w wystąpieniu premier zachowana została równowaga między podażą i popytem, toteż dr Szołucha wyraził nadzieję, że takie działania będą wykonywane.

– PiS w jakiejś części jest zakładnikiem swoich obietnic wyborczych. Wolałbym żeby zostały zrealizowane miesiąc czy dwa później, niż ministrowie mieliby się ugiąć pod presją polityczną. Jeśli jednak PiS zrealizuje większość swoich głównych obietnic, to Polskę na to stać – skwitował ekonomista.

TV Republika