Niemcy się wycofują, a Francja stawia na atom. Prezydent zapowiedział budowę 14 nowych reaktorów

Niemcy się wycofują, a Francja stawia na atom. Prezydent zapowiedział budowę 14 nowych reaktorów

Emanuel Macron
Emanuel Macron Źródło:Newspix.pl / Jacques Witt
Już dziś 70 proc. energii Francja produkuje w elektrowniach atomowych, ale udział ten ma wzrosnąć w najbliższych dekadach. Za kilka miesięcy ruszą konsultacje społeczne dotyczące budowy kolejnych elektrowni, a w 2035 roku ma zacząć działać pierwszy nowy obiekt.

Prezydent Emmanuel Macron ogłosił w czwartek, że francuski koncern EDF wybuduje 14 nowych reaktorów jądrowych. Uzasadnił to tym, że jeśli w nadchodzących dziesięcioleciach Francja chce zastąpić paliwa kopalne innymi źródłami energii, to „będzie musiała być w stanie wyprodukować do 60 proc. więcej energii elektrycznej niż obecnie”. Dziś 70 proc. energii we Francji pochodzi z elektrowni atomowych.

Za kilka miesięcy ruszą konsultacje społeczne

Wszystkie reaktory wybuduje państwowy koncern EDF, który otrzyma wielomilionowe dotacje na przygotowanie dokumentacji, przeprowadzenie niezbędnych badań i pokrycie innych wynikających z inwestycji kosztów.

Pierwsze działania zmierzające do wybudowania nowych reaktorów zostaną podjęte jeszcze w tym roku. W drugiej połowie 2022 r. ruszą szerokie konsultacje społeczne, a w 2023 r. parlamentarne komisje przygotują niezbędne przepisy.Na 2028 r. zaplanowany jest początek prac nad pierwszym reaktorem, tak by mógł zacząć działać w 2035 roku.

Większy udział w zastępowaniu węgla mają mieć też energia solarna,z farm wiatrowych i innych źródeł odnawialnych. Macron zapowiedział, że Francja „prawie dziesięciokrotnie” pomnoży moce produkcyjne energii solarnej, tak by do 2050 r. przekroczyć 100 gigawatów. Prezydent zapowiedział, że Francja zainwestuje do 2030 rokumiliard euro „we wzmocnienie innowacji w zakresie energii odnawialnej”.

Francja chce iść zupełnie inną drogą niż Niemcy, które konsekwentnie zamykają kolejne elektrownie. W 2022 roku działalność mają zakończyć trzy ostatnie.

Czytaj też:
Polska energetyka wciąż jeszcze opiera się na węglu. Masowo kupujemy go z Rosji

Źródło: The Guardian