Blackout to inaczej nieprzewidywana przerwa w dostawie prądu. Największe zagrożenie tego typu wystąpić może zimą, ze względu na duży pobór związany z ogrzewaniem oraz latem, gdy działają klimatyzatory i wentylatory. Mocno odczuli to mieszkańcy Sycylii, którzy pod koniec lipca 2023 roku stracili dostęp do prądu i wody. Sprawdźmy, czy w naszym kraju istnieje takie zagrożenie.
Blackout w Polsce: czy mamy czego się obawiać?
Jeszcze kilka lat temu temat blackoutów wydawał się abstrakcją, która zbyt szybko nie dotknie naszego kraju. Jednak w związku z ciągle zmieniającymi się warunkami pogodowymi, sytuacja zaczyna się zmieniać. W 2023 roku susza obejmuje nawet 40 procent terytorium Unii Europejskiej. W Polsce od maja/czerwca 2023 na mapach IMGW utrzymują się ostrzeżenia o niskim poziomie wody w zbiornikach. Stanowi to wielki problem dla działania elektrowni.
Woda jest niezbędna do obniżania temperatury elementów instalacji. W momencie, w którym brakuje wody, systemy zaczynają się przegrzewać, a maszyny przestają pracować. Dochodzi wtedy do przerwy w działaniu, co skutkuje przerwą w dostawie prądu.
Tego typu sytuacja miała miejsce na koniec lipca 2023 na Sycylii. Temperatury osiągnęły ponad 40 stopni, czego nie była w stanie wytrzymać instalacja. Z tego też powodu przestały funkcjonować wodociągi. Przez około 60 godzin mieszkańcy nie mieli dostępu do energii elektrycznej, klimatyzacji oraz bieżącej wody. Sytuację utrudniają również wciąż pojawiające się zagrożenia pożarowe.
Kiedy może nadejść blackout w Polsce?
W Polsce nie tylko pogoda może przyczynić się do problemów w dostawie prądu. Uważa się, że problemem są również starzejące się systemy energetyczne. Jednak ich zmiana nie jest możliwa w krótkim czasie. Wiele elektrowni to elektrownie węglowe, które zgodnie z decyzją UE, stracą wsparcie po 2025 roku. Polskie Sieci Elektroenergetyczne przyznają, że tego typu decyzja może doprowadzić do różnego rodzaju problemów.
W różnych raportach pojawiają się również scenariusze związane z działaniem energetyki w naszym kraju. Niektóre prognozują nadejście blackoutów na lata 2030-2035. Istnieje jednak szansa, że tego typu prognozy nie dojdą do skutku. Wszystko zależy od tempa i metod aktualizacji polityki energetycznej.
Jak przygotować się na blackout?
Niezależnie od tego, kiedy pojawi się blackout, dobrze być do niego w jakimkolwiek stopniu przygotowanym. W jego trakcie zostaniemy pozbawieni prądu, wody, gazu czy telefonów. Dlatego też przed przygotowaniem przyborów do przetrwania, umówmy się z członkami rodziny i znajomymi, gdzie będzie można nas znaleźć, gdy tego typu sytuacja nadejdzie.
Nie możemy również obyć się bez odpowiedniego wyposażenia. Wśród przedmiotów przydatnych w momencie odcięcia prądu wymienić należy:
- ciepłe ubrania, koce i śpiwory — szczególnie gdy blackout nastąpi w okresie jesienno-zimowym;
- ceramiczne doniczki i kominki na świeczki — mogą działać jak ogrzewacz;
- papierowa mapa miasta;
- zapas wody pitnej;
- zapas leków;
- środki higieniczne;
- suchy prowiant do przygotowania bez obróbki termicznej — konserwy, batony energetyczne, sucharki;
- radio na baterie, CB radio lub walkie-talkie;
- latarki (i baterie do nich), lampy naftowe i świece.
Czytaj też:
Akumulatory z aut jako magazyny energii. Przechowają prąd z elektrowni wiatrowych i fotowoltaikiCzytaj też:
Jak ogrzać salon bez dodatkowych źródeł ciepła? 5 zasad gwarantujących, że nie zmarzniesz