Najdroższy sezon zimowy od lat. GDDKiA podliczyła, ile kosztowało odśnieżanie

Najdroższy sezon zimowy od lat. GDDKiA podliczyła, ile kosztowało odśnieżanie

Odśnieżanie
Odśnieżanie
Dla drogowców to był najdroższy sezon zimowy od kilku lat. Temperatury nie były wprawdzie niższe niż w poprzednie zimy, za to spadła ogromna ilość śniegu.

Po deszczowym początku sierpnia znów możemy poczuć, że jest lato. W takich warunkach przypominanie o tym, że dzień nie zawsze jest tak długi i słoneczny, nie jest niczym przyjemnym. Zima zdecydowanie nie jest ulubioną porą roku drogowców – a wspominamy ich dlatego, że właśnie podliczyli koszty akcji zimowej prowadzonej w sezonie 2020/2021. Łatwo (i tanio) nie było!

„Choć temperatury minionej zimy nie różniły się znacząco od średniej z ostatnich 30 lat (według danych IMiGW), to intensywne opady śniegu mogły dać się kierowcom we znaki. Zdarzały się doby, podczas których potrafiło spaść kilkadziesiąt centymetrów śniegu. Znacznie ograniczona była też widoczność. Pod względem prac z zakresu zimowego utrzymania dróg był to jeden z najbardziej wymagających sezonów ostatnich lat” – pisze GDDKiA w komunikacie.

Ponad 7300 sztuk sprzętu

W walkę ze śniegiem, gołoledzią i marznącymi opadami zaangażowanych było 7 339 sztuk sprzętu do zimowego utrzymania. W sezonie zimowym 2020/2021 na drogach krajowych pracowało m.in. niemal 1 700 solarek i ponad 2 500 pługów, a także piaskarki, spycharki, równiarki, ładowarki oraz inny sprzęt. Liczba jednostek wyjeżdżających na drogi danego dnia, uzależniona była od panujących warunków pogodowych.

I wszędzie ta sól

Drogowcy przekonują, że choć nie ma jednego środka, który sprawdza się we wszystkich zimowych warunkach, to zdecydowanie najczęściej wykorzystywanym jest jednak chlorek sodu, czyli tzw. sól drogowa. „Jest to produkt naturalny, tani, a jednocześnie bardzo skuteczny w działaniu. Niekorzystne skutki jego stosowania (np. właściwości korozyjne) udało się w ostatnich latach ograniczyć dzięki nowoczesnym technologiom, które związane są m.in. z odpowiednim nawilżeniem i uziarnieniem soli oraz sposobami jej rozsypywania na drodze” – przekonują.

W sezonie 2020/2021 wykorzystano jej na drogach znajdujących się w gestii GDDKiA prawie 500 tys. ton soli. Jest to najwięcej w ostatnich latach.

Ile to wszystko kosztowało?

Zimowym utrzymaniem objętych zostało łącznie 19 656 km dróg. Intensywne opady śniegu i trudne warunki pogodowe w sezonie zimowym 2020/2021 wpłynęły nie tylko na liczbę wykorzystanych sztuk sprzętu czy ilość użytej soli drogowej, ale także na koszty prac utrzymaniowych. To był najdroższy sezon zimowy w ciągu ostatnich pięciu lat: GDDKiA wydała na zwalczanie śliskości i utrzymanie dróg w warunkach określonych przez przepisy 481,4 mln zł.

W poprzednich latach koszty wynosiły:

Sezon Koszt (mln zł)
2015/2016 281,9
2016/2017 348,3
2017/2018 308,6
2018/2019 371,4
2019/2020 298,5
2020/2021 481,4

Czytaj też:
Ile kosztuje odśnieżanie miasta? Mamy dane z Warszawy