Rosja zakręciła kurek w gazociągu jamalskim. Gaz nie płynie do Europy

Rosja zakręciła kurek w gazociągu jamalskim. Gaz nie płynie do Europy

Gazociąg, zdjęcie ilustracyjne
Gazociąg, zdjęcie ilustracyjneŹródło:GAZ-SYSTEM
Gazprom potwierdził zakręcenie kurka w gazociągu jamalskim. Zdaniem Gazpromu, wystarczająca ilość gazu płynie przez Ukrainę.

Gazociąg jamalski zakręcony. Rosja poinformowała o zakręceniu kurków i przerwaniu transportu surowca do Europy. Już wczoraj rozpoczęły się problemy z przepływem gazu, ale dziś jego przesył wstrzymano całkowicie. Zdaniem Gazpromu wystarczająco dużo surowca przepływa przez gazociągi na Ukrainie i dalsza działalność Jamału jest obecnie zbędna.

Agencja Reuters informuje, że przesył gazu został wstrzymany 4 marca w godzinach porannych. Do tej pory Rosja zapewniała jednak, że nie zamierza zakręcać kurka. To jednak nie pierwszy blef Gazpromu. To właśnie największy koncern gazowy w Rosji był narzędziem do szantażu energetycznego Rosji w ostatnich miesiącach.

Gazociągiem jamalskim w normalnych - przedwojennych - warunkach płynie do Europy Zachodniej 15 proc. jej zapotrzebowania w gaz ziemny.

Wojna na Ukrainie. Gazprom szantażuje Europę

Od wielu miesięcy Rosja prowadziła grę z Unią Europejską. Elementem szantażu energetycznego, który stosował Władimir Putin za pośrednictwem Gazpromu, było stopniowe ograniczenie dostaw gazu ziemnego do Europy Zachodniej. Spowodowało to niskie poziomy zapasów tego surowca w magazynach, a to znowu przełożyło się na wysokie ceny gazu na rynkach.

Rosja w ten sposób próbowała wywrzeć nacisk na Unię Europejską i Niemcy, aby przyspieszyć certyfikację gazociągu Nord Stream 2 łączącego bezpośrednio Rosję z Niemcami. Całkowite uruchomienie przesyłu z perspektywy dzisiejszych wydarzeń na Ukrainie, stanowiłoby jeszcze większy problem nie tylko gospodarczy, ale także dyplomatyczny.

Czytaj też:
Szef ukraińskiej dyplomacji naciska na NATO. „Jeśli tego nie zrobicie, będziecie współodpowiedzialni”