Na pokładzie samolotu Airbus A320 linii Wizz Air podróżował pasażer chory na koronawirusa – informuje portal fly4free.pl. Chodzi o kursy z Bolonii do rumuńskiego Krajowa i z powrotem, czyli loty W6 3762 (18 lutego) i lot W6 3671 (22 lutego). Oba loty wykonywane były pojazdem o rejestracji HA-LPQ.
„Członkowie naszej załogi są regularnie informowani o sytuacji, a także zostali poinstruowani jak rozpoznawać objawy koronawirusa. Mamy odpowiednie procedury czyszczenia samolotu w przypadku podejrzenia wystąpienia jakiejkolwiek choroby zakaźnej na pokładzie. Ponadto, zespoły obsługi technicznej Wizz Air oraz personel naziemny znają jasne wytyczne oraz procedury w zakresie obsługi potencjalnych przypadków, zalecone przez producenta naszych samolotów oraz odpowiednie organy ds. zdrowia. Nie wystąpiły zakłócenia dotyczące lotów Wizz Air, jednak w przypadku spodziewanych zakłóceń, pasażerowie, których one dotyczą, będą o tym informowani bezpośrednio. Obecnie we Włoszech nie obowiązuje zakaz podróży lotniczych, więc nie oferujemy odszkodowania pasażerom, którzy chcą odwołać swoje loty” – czytamy w komunikacie WizzAir przesłanym portalowi fly4free.pl.
Osobą, która jest powodem całego zamieszania, jest 71-letni Włoch, który podróżował z Bolonii do rodziny swojej żony w Rumunii.
Czytaj też:
Kiedy dowiemy się, czy koronawirus jest globalną pandemią?