Chaos na polskim niebie. Dwa najważniejsze urzędy przekazują rozbieżne informacje

Chaos na polskim niebie. Dwa najważniejsze urzędy przekazują rozbieżne informacje

Kontrolerzy ruchu lotniczego, służba kontroli lotniska Warszawa
Kontrolerzy ruchu lotniczego, służba kontroli lotniska Warszawa 
Takiego zamieszania jeszcze nie było. Protest kontrolerów lotów wywołał prawdziwy chaos nie tylko na niebie, ale także w komunikacji.

Są poważne rozbieżności w komunikatach płynących z Polski i Unii Europejskiej. Chodzi o efekty strajku kontrolerów ruchu lotniczego.

„Od 1 maja Urząd Lotnictwa Cywilnego wdroży program odwoływania lotów, aby znacząco zmniejszyć liczbę lotów do i z polskiej przestrzeni powietrznej” – napisała w odpowiedzi na pytania portalu money.pl, Europejska Organizacja ds. Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej. „Rozpoczęto dyskusje na temat sposobu realizacji tego programu” – napisano także. Co ciekawe, jest to zupełnie sprzeczne z komunikatem wydanym przez Urząd Lotnictwa Cywilnego.

„W związku z trwającymi rozmowami Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP) z kontrolerami ruchu lotniczego, w dniu 22 kwietnia br. odbyło się spotkanie Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego oraz przedstawicieli PAŻP z Europejską Organizacja ds. Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej (EUROCONTROL) w sprawie ewentualnego rozpoczęcia w polskiej przestrzeni powietrznej procedury massive cancellation, czyli kasowania połączeń lotniczych. Na chwilę obecną procedura ta nie została uruchomiona” – czytamy w komunikacie ULC, który zaprzecza temu, co przekazał Eurocontrol.

Utrudnienia tylko w Warszawie i Modlinie

„Wspólnie z EUROCONTROL ustalono, że pomimo zmniejszonej obsady kontrolerów ruchu lotniczego od 1 maja br. loty z polskich lotnisk regionalnych oraz loty nad Polską powinny odbywać się bez gwałtownych zakłóceń. Większe nieregularności lotów spodziewane są na lotniskach w Warszawie i Modlinie” – czytamy także. Wcześniej informowano, że jeśli PAŻP nie dojdzie do porozumienia z polskimi kontrolerami lotów, to obsługę przestrzeni powietrznej mogą przejąć kontrolerzy z któregoś z europejskich państw.

„Jednak kompetencje Prezesa ULC jako władzy lotniczej nie obejmują nadzoru właścicielskiego nad PAŻP. Prezes ULC nie posiada umocowania i narzędzi do angażowania się w spory społeczne na gruncie prawa pracy w zakresie instytucji przez niego nadzorowanych” – napisano w komunikacie ULC, co może świadczyć, że faktycznie należy się wsłuchiwać raczej w przekaz płynący z Eurocontrol.

Czytaj też:
Nieoficjalnie: Nie ma szans na porozumienie z kontrolerami lotów. Prawdziwe problemy dopiero się zaczną

Źródło: WPROST.pl / Money.pl / ULC