Tesco stworzy 16 tys. nowych stałych miejsc pracy po tym, jak lockdown doprowadził do „wyjątkowego wzrostu” biznesu internetowego firmy.
Nowe stanowiska będą obejmować 10 tys. pracowników do odbioru zamówień klientów z półek i 3000 kierowców dostawczych. Motywacja do rekrutacji odzwierciedla przejście na zakupy online, które zostało przyspieszone przez pandemię.
Tesco oświadczyło, że spodziewa się, że wiele ról zostanie przydzielonych pracownikom, którzy dołączyli do firmy tymczasowo na początku pandemii. Supermarkety starały się sprostać gwałtownemu wzrostowi popytu na dostawy online, podczas gdy Wielka Brytania była zablokowana. Tesco podało, że liczba klientów internetowych wzrosła z około 600 tys. na początku pandemii do prawie 1,5 miliona teraz.
Przed pandemią około 9 proc. sprzedaży Tesco odbywało się w internecie. Obecnie sprzedaż online stanowi 16 proc. sprzedaży firmy i oczekuje się, że w tym roku będzie warta ponad 5,5 miliarda funtów, jak podała firma.
„Kryzys spowodował dramatyczny wzrost wielkości rynku spożywczego online w Wielkiej Brytanii” – oświadczył Clive Black, analityk ds. Handlu detalicznego w Shore Capital.
Dyrektor generalny Tesco UK & Ireland, Jason Tarry, powiedział: – Te nowe miejsca pracy pomogą nam w długoterminowym zaspokajaniu popytu online.
Czytaj też:
Koniec Tesco w Polsce. 7 tys. pracowników przeniesionych do nowej firmyCzytaj też:
Powrót do przeszłości. Państwo przejmie Żabkę albo Tesco?