Indyjski miliarder ma radę dla młodych. Powinni pracować 70 godzin w tygodniu

Indyjski miliarder ma radę dla młodych. Powinni pracować 70 godzin w tygodniu

Nagavara Ramarao Narayana Murthy
Nagavara Ramarao Narayana Murthy Źródło:Wikimedia Commons
Jeden z czołowych indyjskich liderów biznesu powiedział, że młodzi Hindusi muszą wypracować 70-godzinny tydzień pracy, jeśli chcą, aby ich kraj wykorzystał swój potencjał gospodarczy.

Jeden z czołowych indyjskich liderów biznesu powiedział, że młodzi Hindusi muszą wypracować 70-godzinny tydzień pracy, jeśli chcą, aby ich kraj wykorzystał swój potencjał gospodarczy. „Moją prośbą jest, aby nasza młodzież powiedziała: «To jest mój kraj. Chcę pracować 70 godzin tygodniowo»” – powiedział Narayana Murthy, 77-letni założyciel giganta informatycznego Infosys.

Założyciel Infosys

Murthy był współzałożycielem Infosys w 1981 r. i którego majątek netto wynosi około 4,3 miliarda dolarów, powiedział, że Indie mają jeden z najniższych poziomów produktywności na świecie i że obowiązkiem młodych mieszkańców tego kraju jest wprowadzanie zmian w swojej pracy kultura.

Według danych Międzynarodowej Organizacji Pracy (MOP) około 66 proc. populacji Indii to osoby w wieku poniżej 35 lat. „Nasza kultura musi się zmienić na kulturę wysoce zdeterminowanych, niezwykle zdyscyplinowanych i niezwykle pracowitych ludzi” – powiedział Murthy.

Dodał, że jest to dogodny moment na „konsolidację i przyspieszenie” postępu gospodarczego kraju, ponieważ Indie zaczynają zyskiwać uznanie na świecie ze względu na swoją szybko rozwijającą się gospodarkę, która ma szansę stać się drugą co do wielkości gospodarką świata do 2075 r.

Wypalenie zawodowe

Jednak według MOP Hindusi już pracują najdłużej wśród wszystkich narodowości, średnio około 47,7 godzin tygodniowo na osobę zatrudnioną. To plasuje Indie na siódmym miejscu w światowym rankingu, a średnio więcej według MOP osiąga jedynie Katar, Kongo, Lesoto, Bhutan, Gambia i Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Komentarze Murthy'ego wywołały zatem debatę w mediach społecznościowych, a niektórzy twierdzą, że skorzystanie z jego rad może przynieść odwrotny skutek i doprowadzić do wypalenia zawodowego.

Czytaj też:
Były miliarder zeznaje. „Nie spodziewałem się, że Alameda zbankrutuje”
Czytaj też:
„Musk stracił cel z oczu”. Podsumowujemy rok po przejęciu Twittera