Od 1 lipca rusza nowy rządowy program mieszkaniowy, czyli Bezpieczny Kredyt 2 proc. Technicznie wnioski będzie można składać od 3 lipca, gdyż początek miesiąca wypada w sobotę. Przedstawiciele rządu zapowiadają, że w pierwszym naborze, że świadczenia będą mogli skorzystać wszyscy chętni.
– Od 1 lipca, w tym roku bez limitu osób. Każdy, kto spełni kryteria, będzie mógł z niego skorzystać – powiedział na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia rzecznik rządu Piotr Müller.
Deweloperzy zawyżą ceny mieszkań?
Zaraz po ogłoszeniu programu pojawiło się wiele głosów, że wpłynie on na sztuczne podwyższanie cen mieszkań. Podobne praktyki miały miejsce już podczas wprowadzania innych tego typu programów, jak np. Mieszkanie dla Młodych, który zaproponował rząd PO-PSL.
Sami deweloperzy również wskazywali na szereg problemów, które może wygenerować program. W kąśliwy sposób do ich krytyki odniósł się rzecznik rządu. – Jak widzę łzy w oczach deweloperów, to jakoś nie ściska mi serca – powiedział Piotr Müller.
Jak dokładnie ma to działać?
W największym uproszczeniu program „Bezpieczny kredyt 2 proc”. zakłada państwowe dopłaty do kredytu hipotecznego, które mają zmniejszyć stałą stopę kredytu do poziomu 2 proc., a więc podobnego do tego, który funkcjonował w okresie przed pandemią COVID-19. Do poziomu tego doliczyć należy marże banku, prowizje oraz inne opłaty bankowe (jeśli takowe zostaną przez bank pobrane). Państwowe dopłaty, zgodnie z projektem ustawy, przysługiwać mają przez okres pierwszych 10 lat spłaty zaciągniętego kredytu. Po tym czasie kredytobiorca będzie dalej spłacał swój kredyt w formie stałej raty kapitałowo-odsetkowej (a więc już bez dopłat).
Dla kogo Bezpieczny kredyt 2 proc?
Bezpieczny kredyt 2 proc. to program skierowany do osób do 45 roku życia, które nie mają i nigdy nie miały swojego własnego mieszkania, domu, ani spółdzielczego prawa do lokalu lub domu. Z dopłat skorzystać będą mogli zarówno single, jak i małżeństwa oraz osoby będące w związkach nieformalnych, ale posiadające co najmniej jedno dziecko. Projekt ustawy nie zakłada więc możliwości wzięcia Bezpiecznego kredytu 2 proc. przez pary bez ślubu, które nie mają dzieci.
W przypadku małżeństw i osób, które posiadają co najmniej jedno dziecko, kryterium wieku spełnić będzie musiała jedynie jedna z dwóch osób zainteresowanych kredytem. Obydwie osoby będą musiały jednak uczynić zadość warunkowi pierwszego mieszkania.
Czytaj też:
Soboń o zadłużeniu państwa: Sądzę, że to będzie nieco więcej niż 100 miliardów złotychCzytaj też:
Bezpieczny kredyt 2 proc. już za trzy tygodnie. Skorzystać może nawet 4 mln osób