Polski rząd nie poprze części zapisów pakietu Fit for 55, czyli tworzonego na łamach Unii Europejskiej szeregu rozwiązań, które mają poprawić efektywność walki ze zmianami klimatu.
Müller: Chcemy zablokować te rozwiązania
O stosunek do pakiety Fit for 55 na antenie TVP Info pytany był rzecznik rządu Piotr Müller. Jego zdaniem część rozwiązań jest bardzo niekorzystna dla Polski i innych krajów, które przez lata opierały swoje bezpieczeństwo energetyczne na konwencjonalnych źródłach energii.
– Uważamy, że nie może być tak, że kosztem biedniejszych i średnio zamożnych obywateli będzie finansowana polityka klimatyczna Unii Europejskiej. W praktyce pakiet Fit for 55 w wielu miejscach oznacza po prostu wyższe ceny energii elektrycznej, czy żywności ze względu na rozwiązania w rolnictwie – powiedział na antenie TVP Info rzecznik rządu Piotr Müller.
– Dlatego my przede wszystkim chcemy zablokować te rozwiązania, a tam, gdzie to będzie niezbędne, bo będą już przyjęte, po prostu jest skarżyć – dodał rzecznik rządu.
Transformacja energetyczna, ale stopniowa
Piotr Müller zaznaczył jednak, że nie oznacza to, że Polska sprzeciwia się transformacji energetycznej. Jego zdaniem ważne jest jednak, aby była ona przeprowadzana w taki sposób, aby obywatele państw członkowskich nie odczuwali tego w swoich portfelach. Proces ten musi przebiegać w sposób stopniowy i rozsądny. Jak zaznaczył, jest to warunek polskiego poparcia dla tych rozwiązań.
– My się na to (podwyżki dla Polaków – przyp. red.) nie godzimy. Jesteśmy zwolennikami transformacji energetycznej, ale stopniowej i rozsądnej, z wiedzą, z jakiego poziomu dany kraj startuje. To jest nasz warunek rozwiązań legislacyjnych w Europie – powiedział rzecznik rządu.
Czytaj też:
Sasin: Fit for 55 jest dla nas kosztem nie do udźwignięciaCzytaj też:
Resort klimatu o kosztach Fit for 55. „Przytłaczające obciążenie finansowe"