Zysk Zooma wzrósł o 3300 proc. z powodu pandemii. Mowa o miliardach dolarów

Zysk Zooma wzrósł o 3300 proc. z powodu pandemii. Mowa o miliardach dolarów

Praca zdalna
Praca zdalna Źródło: Shutterstock / sirtravelalot
Praca zdalna okazała się dla tej firmy bodźcem, który wywindował ją tak, że nikt tego nie przewidział. Przychody Zooma wzrosły o ponad 350 proc. w drugim kwartale, a zyski wzrosły prawie 10-krotnie.

Wszystko dlatego, że firmy zarejestrowały się w aplikacji do wideokonferencji, aby łączyć pracowników funkcjonujących w domach podczas pandemii.

Dostawca usług komunikacji wideo z Kalifornii odnotował zysk netto w wysokości 185,7 mln dolarów za kwartał do 31 lipca, o prawie 3300 proc. więcej niż rok wcześniej. Przychody w kwartale wyniosły 663,5 mln dolarów, co oznacza wzrost o 355 proc.

Akcje Zooma osiągnęły rekordowy poziom 31 sierpnia, tuż przed oświadczeniem o wynikach, a następnie wzrosły o kolejne 28 proc. po kilku godzinach handlu.

– Wraz ze wzrostem trendu do pracy zdalnej podczas pandemii, organizacje zainwestowały w zapewnienie natychmiastowej ciągłości biznesowej. Musiały aktywnie przedefiniować i przyjąć nowe podejście, zaczęły wspierać przyszłość pracy w dowolnym miejscu, uczenia się w dowolnym miejscu i łączenia się w dowolnym miejscu – powiedział dyrektor generalny Zooma Eric Yuan.

Dzięki dobrym wynikom Zoom podniósł swoje prognozy dotyczące całorocznych przychodów do 2,37–2,39 miliarda dolarów. Wcześniej oczekiwano od 1,775 do 1,8 miliarda dolarów.

Pod koniec lipca Zoom miał około 370 tys. klientów korporacyjnych, zatrudniających ponad 10 pracowników, o prawie 460 proc. więcej niż rok temu. Najwięksi płacący klienci – ci, którzy płacą za usługę ponad 100 tys. dolarów rocznie - wzrośli ponaddwukrotnie do 988, w porównaniu z tym samym kwartałem rok temu.

W rozmowie o zyskach Yuan powiedział, że ExxonMobil został klientem Zooma w ostatnim kwartale. Pod względem geograficznym, łączne przychody z rejonu Azji i Pacyfiku oraz Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki wzrosły o ponad 600 proc. stanowiąc jedną trzecią całości. Dochody z obu Ameryk wzrosły o prawie 300 proc.

– Będziemy nadal inwestować w ekspansję międzynarodową, aby wykorzystać świadomość naszej marki i zwiększyć możliwości globalne –powiedział Yuan.

Firma zajmująca się wideokonferencjami ogłosiła w lipcu, że potroi swoją obecną siłę roboczą w stolicy finansowej Indii, Bombaju, a także otworzy nowe centra danych w centrach technologicznych w Bangalore i Hyderabad.

Co ważne, eksplodująca popularność spowodowała również pewne nadwyrężenia platformy. W zeszłym miesiącu doszło do awarii w niektórych częściach świata. Pojawiły się również pytania dotyczące zamknięcia konta amerykańskiej grupy praw człowieka w Chinach po wydarzeniu na platformie upamiętniającej masakrę na placu Tiananmen.

Czytaj też:
Używasz Zooma? Uważaj, znaleziono groźną lukę bezpieczeństwa
Czytaj też:
Co łączy gwiazdę Premier League, Angelę Merkel i twórcę Zooma? Koronawirus dał im sławę i majątek