Rozwój technologii sprzyja karierom kobiet, a ich rosnąca obecność w technologii sprzyja rozwojowi branży i świata. Nie inaczej jest telekomunikacji. W Polsce w całym sektorze technologicznym kobiety stanowią 25 proc. pracowników, a wśród tworzących algorytmy sztucznej inteligencji – 13 proc[1]. Kobiety coraz odważniej wchodzą w świat nowoczesnych technologii. I świetnie się tam czują!
Przykładem firmy, która na co dzień widzi i docenia potencjał kobiet jest T-Mobile. I choć branża technologiczna, a w tym przypadku telekomunikacyjna, od lat kojarzy się z tzw. „męskim światem” to jednak ostatnio wyraźnie się to zmienia. Coraz więcej firm uświadamia sobie, że budowanie różnorodnych zespołów ma ogromny wpływ na rozwój i sukces biznesu. Pociąga to za sobą inne zmiany np. elastyczne godziny pracy, urlopy ojcowskie, czy programy mentoringowe i kobiece sieci networkingowe, które mają zachęcać i ułatwiać paniom realizowanie zawodowych ambicji.
W spodniach i w sukience
Hołdując kulturze różnorodności, T-Mobile inicjuje i prowadzi różne inicjatywy, których celem jest pokazanie i przypomnienie młodym liderkom ich potencjału, dodanie odwagi do budowania kariery czy pokazanie praktycznych ścieżek rozwoju. I to działa! W organizacji 30,8% wśród zarządzających departamentami to kobiety. W myśl dyrektywy UE "Kobiety w zarządach" do czerwca 2026 panie powinny zajmować 40 proc. najwyższych stanowisk w spółkach i T-Mobile jest więc na dobrej drodze, aby to osiągnąć.
W firmie działa także sieć Magenta Women Network, która wspiera kobiece inicjatywy, motywuje do działania i rozwoju. Marka angażuje się i zachęca też do udziału w kampaniach i wydarzeniach, których osią są kobiety i wyrównywanie szans: Vital Voices: Global Mentoring Walk, Technology Is A Woman czy Ring The Bell.
Czy technologia jest kobietą?
Jako, że sama jestem od lat związana z branżą telekomunikacyjną, powiem śmiało: i to nie jedną! Technologie potrzebują kobiet i są na nie otwarte. A dziewczyny coraz chętniej odwzajemniają to zainteresowania i odważniej wchodzą do tego świata, mając ogromny wkład w jego tworzenie, rozwój i postęp. Różnorodność w naszej branży jest tak samo potrzebna jak w każdym innym sektorze. W T-Mobile rozumiemy to doskonale i będziemy nieustannie inspirować kobiety i zapraszać je do niesamowitego świata technologii i innowacji – powiedziała nam Małgorzata Rybak-Dowżyk, Dyrektorka Departamentu Komunikacji Korporacyjnej i ESG w T-Mobile Polska.
Humanistki a technologia
Kobiety często lepiej odnajdują się w zawodach humanistycznych. I dla branży technologicznej to świetna wiadomość! Sektor potrzebuje bowiem nie tylko inżynierek i programistek, ale też filozofek, socjolożek, filolożek, psycholożek, które wniosą do świata technologii inną perspektywę. Dlaczego to ważne? Spójrzymy chociażby na dynamicznie rozwijający się obszar sztucznej inteligencji. Wśród programistów AI jest dziś tylko 13 proc. kobiet, co pozwala przypuszczać, że AI zyskuje raczej męską perspektywą i może przenosić stereotypy z realnego do wirtualnego świata. A jednak wskazane by było, żeby perspektywa 51 proc. ludzkości była uwzględniana w algorytmach mających decydować o losach świata.
Być kobietą w telco
Na 3500 osób, które tworzyły kadrę T-Mobile w 2023 roku, 1500 to były kobiety. Tak wysoki wskaźnik potwierdza, że branża jest coraz bardziej otwarta na kobiety i przyciąga je ofertami i możliwościami rozwoju.
– Kiedy rozpoczynałam pracę w obszarze technologii danych, wchodziłam w świat ewidentnie męski. Starałam się do niego dopasować – jako menedżer – wzmacniając w sobie cechy postrzegane tradycyjnie jako męskie, bo uważałam to za niezbędne dla rozwoju kariery – przyznała Karolina Henzel z T-Mobile. Podkreśliła, że bardzo ją cieszy zachodząca w biznesie zmiana roli przywódcy: to musi być dzisiaj lider wyposażony w szereg kompetencji miękkich, w tym takich, które dotąd stereotypowo postrzegane były jako „kobiece”, jak umiejętność budowania relacji, raczej inspirowania i pozytywnego motywowania niż wydawania poleceń.
– Wedle moich obserwacji stereotypowe rozgraniczenia na cechy kobiece i męskie okazały się fałszywe i sztuczne. Po prostu określony typ mężczyzn dominował przez lata w biznesie narzucając innym wzorce. Tymczasem nie brakuje mężczyzn ze świetnie rozwiniętymi kompetencjami miękkimi, od których wszyscy mogą się wiele dobrego nauczyć – dodała Karolina Henzel.
Jest dobrze, ale może być jeszcze lepiej
Patrząc z perspektywy całego kraju, mimo licznych przemian, wciąż wiele musimy poprawić w zakresie zrównywania szans obu płci. Powinniśmy bardziej inspirować i wspierać kobiety, a właściwie już nawet dziewczynki, aby odważnie realizowały swoje marzenia. Pokazywać im przykłady świetnych specjalistek, które odniosły sukcesy w często mocno męskim środowisku, przypominać, że każda opcja zawodowa jest dla nich otwarta.
Konieczne jest wielopłaszczyznowe zaangażowanie oraz wspólny wysiłek nie tylko ze strony biznesu, ale także organizacji pozarządowych i rządu. Poza wsparciem edukacyjnym czy mentoringowym, ważne są aspekty praktyczne, jak na przykład zwiększenie dostępności żłobków czy przeszkoli, które pomogą łączyć życie zawodowe z rodzinnym.
Przedsiębiorców warto natomiast uświadamiać, że budowanie różnorodnych zespołów ma ogromny wpływ na rozwój ich biznesu. Postęp wynika z różnorodności – jeżeli wszyscy myślą podobnie i zawsze zgadzają się ze sobą, można łatwo utknąć w martwym punkcie. Im więcej pomysłów i odmiennych perspektyw, tym większa kreatywność zespołu oraz szansa na znalezienie innowacyjnych rozwiązań.
[1] https://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/9451159,kobiety-chca-programowac-swiat.html