Nowy groźny wirus w Google Play. Trojan Fleckpe ewoluował

Nowy groźny wirus w Google Play. Trojan Fleckpe ewoluował

Google Play Store, zdjęcie ilustracyjne
Google Play Store, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Unsplash
Tysiące osób pobrało aplikacje Google Play zainfekowane nową wersją trojana Fleckpe. Wirus pochodzi z Azji, zainfekował już parę appek i może sporo namieszać w telefonie – ostrzegają eksperci.

Badaczka cyberbezpieczeństwa Tatyana Shishkova ostrzegła przed niebezpieczną odmianą trojana Fleckpe, która krąży po sklepie z aplikacjami Google Play. Nowe zagrożenie może przejmować kontrole nad smartfonem i nabijać użytkownikom wysokie rachunki.

Trojan Fleckpe – nowy wirus w Google Play

Nowa rodzina trojana Fleckpe zaczęła pojawiać się niedawno w aplikacjach mobilnych na Androida. Po raz pierwszy wykryto ją w wersji sklepu Google Play przeznaczonej dla rynku Tajlandii. Może się jednak zacząć rozprzestrzeniać także w innych regionach.

Jak informuje specjalistka ds. cyberbezpieczeństwa, na razie wykryto dwie aplikacje, w których zaszyty był Fleckpe. Pierwsza z nich to GIF Camera Editor Pro. Aplikacja udawała program umożliwiający tworzenie gifów i edycję wideo. Zainfekowany program ściągnięto ponad 10 000 osób. usunęło już aplikację ze sklepu.

Dużo bardziej popularny był Beauty Slimming Photo Editor, pobrany przez ponad 100 000 użytkowników. Zawierająca wirusa Fleckpe aplikacja obiecywała m.in. upiększanie twarzy, zwężanie talii czy wydłużanie nóg na zdjęciach. Ten trojan także został już usunięty przez moderatorów.

Choć zainfekowane Fleckpe aplikacje nie są już dostępne w sklepie Play nadal należy zachować czujność. Jeśli przypadkiem zainstalowaliśmy którąś z wymienionych wyżej appek wcześniej – powinniśmy ją natychmiast usunąć z telefonu.

Fleckpe – co potrafi trojan?

Shishkova wspomina, że trojany podobne do Fleckpe były aktywne od początku 2022 roku. Platforma ta jest jednak cały czas rozwijana przez hakerów, którzy dodają do Flekpe coraz to nowe funkcje i na różne sposoby ulepszają wirusa.

Metoda działania wirusa jest następująca. Najpierw ofiara instaluje zainfekowaną aplikację, która na pierwszy rzut oka wydaje się zwykłym programem. Po uruchomieniu appki w tle zaczynaj jednak działać Fleckpe, którego zadaniem jest przejęcie kontroli nad częścią funkcji smartfona.

Wirus następnie bez wiedzy użytkownika zapisuje go do różnorodnych dodatkowo płatnych usług. Najczęściej kończy się to gigantycznym rachunkiem za telefon, którego użytkownik zupełnie się nie spodziewa.

Czytaj też:
Hakerzy kuszą wymarzoną pracą. Tak działa wirus DreamJob
Czytaj też:
Trzy wirusy znalezione w Google Play. Koniecznie usuńcie te aplikacje