Piątego marca, 9 dni po rosyjskiej inwazji na Ukrainę, Rosja wprowadziła ustawę zakazującą rozpowszechniania „fałszywych informacji” na temat wojny. Według rządu rzekomą fałszywą informacją o wojnie jest na przykład nazywanie jej wojną, a nie jak chce Kreml „specjalną operacją wojskową”. Za złamanie przepisu może grozić nawet do 15 lat więzienia.
W odpowiedzi na ustawę platforma społecznościowa TikTok zawiesiła możliwość dodawania nowych filmów i prowadzenia relacji na żywo użytkownikom w Rosji. Firma powiedziała, że będzie na bieżąco obserwować sytuacje i dostosowywać się do okoliczności.
Rosja żąda odblokowania wideo Władimira Putina na TikToku
Teraz Rozkomnadzor, czyli państwowy organ kontrolujący sieć internetową żąda od TikToka, aby ten przywrócił wideo prezydenta Rosji, informuje rosyjska agencja prasowa RIA Novosti. Konkretnie chodzi o przywrócenie fragmentu audio, które wyciszył TikTok, z przemówienia Władimira Putina, w którym poinformował o rozpoczęciu działań wojennych w Ukrainie.
Rozkomnadzor, w swoim żądaniu do chińskich właścicieli TikToka, zażądał wytłumaczenia nałożenia restrykcji na wideo Władimira Putina i dodaje, że takie działania naruszają fundamentalne zasady wolności informacji i wolnego dostępu do nich.
Subskrybuj Wprost i wesprzyj dzieci poszkodowane na wojnie w Ukrainie
Pomagam
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.