Sejm ma już 500 tys. subskrypcji na YouTube. 4 mln wyświetleń odrzuconego wotum zaufania dla Morawieckiego

Sejm ma już 500 tys. subskrypcji na YouTube. 4 mln wyświetleń odrzuconego wotum zaufania dla Morawieckiego

Premier Mateusz Morawiecki oraz marszałek Sejmu Szymon Hołownia na sali obrad Sejmu w Warszawie
Premier Mateusz Morawiecki oraz marszałek Sejmu Szymon Hołownia na sali obrad Sejmu w Warszawie Źródło:PAP / Paweł Supernak
To sytuacja absolutnie bez precedensu, by sejmowe media społecznościowe, a już przede wszystkim kanał na YouTube, cieszyły się w Polsce tak rekordową popularnością.

500 tysięcy subskrypcji osiągnął w poniedziałek 11 grudnia oficjalny kanał sejmowy w serwisie YouTube, a transmisja ze wczorajszego posiedzenia została odtworzona w serwisie już ponad 4 miliony razy.

Ktoś mógłby na pozór pomyśleć, że to całkowicie normalne, że w momencie tak ważnego z perspektywy polskiej historii momentu, jak odejście starego i wybór nowego rządu, obrady będą cieszyć się takim właśnie rekordowym wręcz zainteresowaniem. Tyle że jest to sytuacja absolutnie bez precedensu w historii polskiego parlamentu, by kiedykolwiek wcześniej jakiekolwiek obrady Sejmu czy Senatu były oglądane w sieci tak wiele razy, i to w tak krótkim czasie.

4 mln wyświetleń z głosowania nad wotum zaufania dla Morawieckiego

Licznik wyświetleń w przypadku oficjalnej sejmowej transmisji wideo z poniedziałku 11 grudnia – kiedy to Mateusz Morawiecki wygłosił swoje pożegnalne, jak się później okazało, expose w roli premiera Polski, a następnie sejm przyjął na to stanowisko kandydaturę Donalda Tuska – wynosi obecnie grubo ponad 4 miliony (stan na godz. 8:30, 12 grudnia).

4 mln wyświetleń na kanale o nazwie Sejm RP to 1/6 wszystkich dotychczasowych wyświetleń, jakie zdążył zgromadzić on od momentu swojego powstania, czyli od 15 marca 2017 roku. Od tego czasu umieszczono tam 917 filmów, które wygenerowały w sumie 24,3 mln wyświetleń, z czego tylko ta jedna rekordowa transmisja uzyskała ponad 4 mln odsłon.

A dodatkowo możemy śmiało zakładać, że w ciągu najbliższych godzin, a nawet dni, wynik transmisji z odrzuconego wotum zaufania dla premiera Mateusza Morawieckiego zostanie jeszcze znacząco powiększony, bowiem licznik wyświetleń z dziewiątego dnia 1. Posiedzenia Sejmu X kadencji nadal rośnie w bardzo szybkim tempie.

Obrady Sejmu X kadencji śledzi już ponad 500 tys. osób

Co więcej, nie jest to jednostkowy przypadek, a raczej przejaw pewnej szerszej tendencji. Od wyborów parlamentarnych, a więc od 15 października bieżącego roku, transmisje sejmowych obrad cieszą się bowiem dużą większym niż zwykle zainteresowaniem. O otrzymaniu praw do tzw. srebrnego przycisku (specjalnego wyróżnienia, które YouTube przyznaje kanałom z co najmniej 100 tys. subskrypcji) marszałek Szymon Hołownia wspominał już w połowie listopada. Teraz, z 500 tys. subskrypcji, kanał Sejm RP jest na bardzo dobrej drodze do otrzymania złotego przycisku (za milion subskrypcji).

Czytaj też:
Youtuber rozbił samolot dla wyświetleń. Sąd wydał wyrok w jego sprawie
Czytaj też:
YouTube otrzymał nową funkcję: licznik odtworzeń i polubień w czasie rzeczywistym

Opracował:
Źródło: WPROST.pl