Platforma Allegro wprowadziła nowe zasady, które znacząco ograniczają możliwości sprzedaży produktów przez osoby prywatne. Od 2 września użytkownicy indywidualni nie mogą już sprzedawać artykułów znanych marek. Zmiany te mają na celu walkę z handlem podróbkami, który wciąż stanowi poważny problem na rynku e-commerce.
Na liście objętej nowymi regulacjami, nazwanej „warunkami ochrony marek”, znalazło się kilkaset firm, w tym tak znane marki jak Apple, Adidas, Nike, Gucci, Samsung, H&M, Versace, Calvin Klein oraz Vichy. Od teraz osoby prywatne nie mają możliwości sprzedaży produktów sygnowanych logotypami tych firm. Jednak sprzedawcy mogą skorzystać z dwóch dostępnych ścieżek, jeśli chcą kontynuować sprzedaż: mogą założyć konto firmowe lub skorzystać z platformy Allegro Lokalnie.
Zmiany te zostały wprowadzone, aby ograniczyć ryzyko sprzedaży nieoryginalnych produktów, które mogą wprowadzać w błąd klientów i narażać ich na zakup towarów o niższej jakości. Jak zaznaczają przedstawiciele Allegro, platforma aktywnie walczy z procederem sprzedaży podróbek, a nowe zasady mają pomóc w jeszcze skuteczniejszym eliminowaniu tego problemu.
Surowe konsekwencje dla nieuczciwych sprzedawców
Sprzedawcy, którzy mimo nowych zasad będą próbowali oferować podróbki, muszą liczyć się z poważnymi sankcjami. W pierwszej kolejności, po zgłoszeniu takiej oferty, Allegro zastrzega sobie prawo do usunięcia wszystkich aukcji, które dotyczą produktów z listy marek chronionych. Jeśli sprzedawca ponownie dopuści się podobnego wykroczenia, a zgłoszenie zostanie pozytywnie zweryfikowane, czeka go kara finansowa w wysokości 2500 zł.
Ponadto, osoby, które złamią nowe zasady, mogą stracić dostęp do swojego konta, co oznacza nie tylko brak możliwości sprzedaży, ale również kupowania na platformie. Allegro nie toleruje recydywy, a blokada konta to jedna z najpoważniejszych sankcji, jakie może spotkać użytkownika.
Jednak regulamin Allegro przewiduje możliwość odwołania się od nałożonych sankcji. Użytkownicy, którzy czują się niesłusznie ukarani, mogą w ciągu sześciu miesięcy wnieść odwołanie i spróbować zmienić decyzję platformy.
Czytaj też:
Znana marka odzieżowa wraca do Polski. Nie było jej u nas prawie 10 latCzytaj też:
Nowa sieć handlowa wchodzi do Polski. To będzie mocny konkurent dla Action i Pepco!