Google katuje własne telefony. Aplikacja firmy nagrzewa smartfony Pixel

Google katuje własne telefony. Aplikacja firmy nagrzewa smartfony Pixel

Google Pixel 6, zdjęcie ilustracyjne
Google Pixel 6, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Unsplash
Użytkownicy smartfonow Google Pixel mają coraz większe problemy z nagrzewającymi się urządzeniami. Jak się okazuje, za problem ma być odpowiedzialna… aplikacja Google, która wysysa też mnóstwo energii z telefonu.

W ostatnich dniach wielu użytkowników telefonów Google Pixel zaczęło zauważać nieprawidłowe działanie urządzeń zaprojektowanych przez firmę Google. Nie dość, że smartfony bardzo szybko wykorzystują swoją baterię, to dodatkowo stają się dość gorące. Może być to sprawka programistów z Google.

Google Pixel szybko traci baterie i się grzeje – winna aplikacje Google?

Jak poinformował jeden z internautów, jego Pixel Pro 6 od paru dni niemiłosiernie zjada mu baterię. Jednocześnie telefon zwykle był zimny, a teraz regularnie dość mocno się nagrzewa. Wzbudziło to jego niemały niepokój i jak się okazuje – nie jest jedynym użytkownikiem z tym problemem.

„Mam to samo. Wszystko zaczęło się wczoraj [11 maja]. Ogromne zużycie baterii przez appkę Google i tylko nieco mniejsze przez Android System Intelligence. Przywróciłem telefon do ustawień fabrycznych, ponownie zainstalowałem większość aplikacji i ciągle dzieje się to samo. Krótki czas na baterii to jedno. Ale telefon bardzo się nagrzewa, a wiem, że może to uszkodzić baterię albo procesor” – pisze inny użytkownik Piksela w wątku na Reddicie.

Wydaje się, że problem dotyczy wielu użytkowników i modeli, bo zgłaszają się z nim właściciele Pixel 6, Pixel 6 Pro, Pixel 7 czy Pixel 7 Pro. Ze zrzutów ekranu wynika zaś, że aplikacja potrafi w około godzinę „zjeść” nawet do 20 procent baterii.

Google Pixel się nagrzewa – możliwy problem z serwerami Google

Szybko pojawiły się porady, by zatroskani użytkownicy cofnęli wersję aplikacji Google do takiej, która nie będzie powodować problemów. Niestety, wielu z nich mówi, że nawet to nie pomaga. „Pobrałem wersję aplikacji z 10 maja. Nadal mam ten sam problem. Appka Google nadal rozwala mi baterię, niezależnie od wersji. Cofnąłem się aż do 1 maja” – zgłaszają niezadowoleni.

Internetowi spece zaczynają podejrzewać, że problemy wynikają nie z samej aplikacji zainstalowanej na telefonie, lecz ze zbyt częstego kontaktowania się programu z serwerami Google. Firma jak na razie nie odniosła się oficjalnie do całej sytuacji.

Czytaj też:
Składany Pixel Fold i tańszy Pixel 7a. Google zaszpanowało nowymi telefonami
Czytaj też:
WhatsApp podsłuchuje użytkowników. Mikrofon pracuje w tle