Składany Pixel Fold i tańszy Pixel 7a. Google zaszpanowało nowymi telefonami

Składany Pixel Fold i tańszy Pixel 7a. Google zaszpanowało nowymi telefonami

Google Pixel Fold
Google Pixel Fold Źródło:Materiały prasowe / Google
Google zaprezentowało swoją najnowszą ofertę sprzętową, w tym składanego Pixel Folda i odchudzonego Pixela 7a. Pierwszy telefon Google z zawiasem ma niezłe osiągi, ale nieco odstrasza ceną.

Konferencja Google I/O byłą prawdziwą bombą informacyjną o nowościach przygotowanych przez spółkę. Wcześniej podsumowaliśmy innowacje AI od Google, teraz przyszła pora na nowe smartfony z rodziny Pixel.

Pixel Fold – składany telefon Google za 7,5 tys. złotych

Przedsiębiorstwo jeszcze na parę dni przed konferencją zapowiedziało, że długo oczekiwany telefon pojawi się na Google I/O. Pixel Fold to pierwsze podejście producenta do składanych telefonów.

Zewnętrzny ekran mierzy 5,8 cala, a po otworzeniu urządzenia uzyskujemy dostęp do 7,6-calowego wyświetlacza wewnętrznego w formacie 6:5. Oba ekrany to OLED-y z odświeżaniem do 120 Hz i ze wsparciem HDR.

Za rozkładanie odpowiada stalowy zawias z zachwalanym przez producenta „dwuosiowym mechanizmem synchronicznym”. Ze wstępnych testów wynika, że proces otwierania jest bardzo płynny. Wewnętrzny ekran ma jednak dość wyraźną linię złożenia, która ma się rzucać w oczy bardziej niż ta z  Galaxy Z Fold 4.

Za osiągi telefonu odpowiada zeszłoroczny czip Tensor G2 w pakiecie z 12 GB RAM-u. Na dane przeznaczono zaś 256 lub 512 GB pamięci. Osiągi telefonu są podobne do Pixela 7 Pro, lecz nowością jest oczywiście składany format telefonu.

Kamery Folda to główna soczewka 48 MP wspierana przez 10,8 MP obiektyw ultraszerokokątny wraz z 10,8 MP teleobiektywem z zoomem optycznym do 5x. Na pokładzie są też dwie kamery selfie – zewnętrzna 9,5 MP i wewnętrzna 8 MP. Ogólnie aparaty prezentują wyższy poziom niż konkurent Samsung Galaxy Z Fold 4, lecz stanową krok w tył po Pixelu 7 Pro.

Cena urządzenia nie należy do niskich. Podany przez koszt zakupu to 1 799 dolarów, czyli w przeliczeniu 7 446 złotych. Nieco taniej kupimy nad Wisłą iPhone'a 14 Pro Max z 128 GB pamięci. Choć zamówienia przedpremierowe już ruszyły, to na razie nie jest też znana dokładna data rozpoczęcia dostaw. Wiemy jedynie, że ma się stać „w przyszłym miesiącu”.

twitter

Pixel 7a – budżetowy Pixel z ulepszonym aparatem

Google wykorzystało event I/O do prezentacji innych urządzeń marki Pixel. Choć plotki mówiły o nim już wcześniej, pierwszy raz oficjalnie zaprezentowany został Pixel 7a – tańsza wersja flagowego telefonu firmy z zeszłego roku. Urządzenie jest jednak znacząco poprawione w porównaniu z Pikselem 6a.

Największe zmiany zaszły w systemie kamery – po raz pierwszy w serii A Google udostępniło główny aparat z matrycą 64 MP, co stanowi ogromną różnicę w stosunku do 12,2 MP z poprzedniego modelu. Główny aparat zapewnia też zoom optyczny do 2x. Drugie oczko to zaś 13 MP obiektyw ultraszerokokątny z polem widzenia 120 stopni.

Ekran Pixel 7a to 6,1-calowy wyświetlacz OLED z odświeżaniem do 90 Hz, czyli również poprawionym w stosunku do 6a. Google dodało też funkcję Face Unlock, powraca też autorski system adaptacji jasności ekranu.

Sercem telefonu jest czip Tensor G2 pracujący na 8 GB pamięci RAM i miejsce na dane rzędu 128 GB. Bateria o pojemności 4,385mAh może być ładowana z mocą 18 W przewodowo lub 7,5 W bezprzewodowo.

Cena Pixel 7a to 499 dolarów, czyli dokładnie 2 065 złotych.

Czytaj też:
Do pięciu razy sztuka? W Galaxy Z Fold 5 Samsung ma rozwiązać denerwujący problem
Czytaj też:
Google Bard nie dla Polaków. Wszystkie nowości AI z Google I/O