Elektryki zostają na buspasach. Dużo kosztowniejsze mandaty

Elektryki zostają na buspasach. Dużo kosztowniejsze mandaty

Dodano: 
Policyjny radiowóz, zdjęcie ilustracyjne
Policyjny radiowóz, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / pablopicasso
Prezydent Karol Nawrocki podpisał nowelizację ustawy o ruchu drogowym. Dzięki temu kierowcy zapłacą droższe mandaty a auta elektryczne zostaną na buspasach.

Podpis prezydenta pod nowelizacją ustawy o ruchu drogowym wprowadza dwie istotne dla kierowców zmiany: wydłuża aż do końca 2027 roku możliwość korzystania z buspasów dla kierowców samochodów elektrycznych, a także zaostrza kary za przekroczenie prędkości.

W znowelizowanym prawie pojawił się także obowiązek noszenia kasków ochronnych podczas jazdy na rowerze lub hulajnodze elektrycznej przez dzieci do 16. roku życia, prawo jazdy dla 17-latków, a także możliwość korzystania z buspasu przez służby ratownicze.

Buspas decydującą opcją przy zakupie auta

Według najnowszych danych, po polskich drogach jeździ już ponad 118 tysięcy samochodów elektrycznych, a ich liczba rośnie w tempie przekraczającym 50 proc. rocznie. Kierowcy pojazdów na prąd doceniają oszczędność czasu – z badania EV 1000 przygotowanego przez EV Klub Polska wynika, że możliwość jazdy po buspasach stanowi jeden z trzech kluczowych czynników decydujących o zakupie pojazdu elektrycznego.

To dlatego, że kierowcy takich aut są w stanie zaoszczędzić nawet 30 minut podczas porannych i popołudniowych szczytów komunikacyjnych w największych polskich miastach.

Kierowców zaboli przekroczenie prędkości poza teren zabudowanym

W pierwszym półroczu 2025 roku fotoradary odnotowały ponad 324 tysiące przypadków przekroczenia prędkości. Szczególnie skuteczne są odcinkowe pomiary prędkości, które wygenerowały aż 263,8 tys. wykroczeń. Liderem w tej kategorii jest odcinek autostrady A4 między Kostomłotami a Kątami Wrocławskimi, gdzie tylko w pierwszym półroczu 2025 roku zarejestrowano 24 585 naruszeń. Wysoko w zestawieniu znalazły się również:

  • Wyszków – 21 689 przekroczeń
  • Katowice (ul. Renców) – 18 665 naruszeń
  • S14 Dobroń–Petrykozy – 12 003 przypadki
  • Zabrze (al. Jana Nowaka-Jeziorańskiego) – 11 750 wykroczeń

Nie skutkują przestrogi ani tłumaczenia, stąd w nowym kodeksie drgowym pojawiły się surowsze kary za prędkość – zatrzymanie prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h będzie obowiązywać także poza terenem zabudowanym, a kierowca przekraczający dopuszczalną prędkość o ponad 50 km/h na drodze jednojezdniowej dwukierunkowej poza obszarem zabudowanym automatycznie straci prawo jazdy.

Czytaj też:
81 punktów karnych i mandat na 8500 zł. 30-letni pirat drogowy złapany