Jak informuje BBC, Tesco rozważa sprzedaż swoich spółek w Tajlandii i Malezji. Na tych dwóch azjatyckich rynkach największa brytyjska sieć supermarketów posiada około 2 tys. sklepów, w których zatrudnia ponad 60 tys. osób. To kolejne ruchy spółki, które mają za zadanie optymalizacje biznesu. Niedawno firma poinformowała o chęci sprzedaży swojej polskiej filii.
Okazuje się, że już niedługo Tesco może funkcjonować wyłącznie w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Wynika to z faktu nieopłacalności innych spółek zagranicznych. To kolejny sygnał, że Tesco wycofuje się ze swoich ambitnych planów ekspansji międzynarodowej. W ciągu kilku lat firma wycofała się z rynków w USA, Japonii, Chin, Turcji i Korei Południowej.
Nowy szef
Latem 2020 roku dojedzie do zmian na stanowisku szefa sieci Tesco. Dave Lewis poinformował, że zamierza ustąpić ze stanowiska. Ta decyzja zaskoczyła obserwatorów. Lewis wyprowadził bowiem firmę na prostą pierwszy raz o wielu miesięcy. W pierwszym półroczu 2019 roku zanotowano wzrost przychodów o 6,7 proc. Łącznie sieć zarobiła 500 mln funtów. Dave Lewis zostanie zastąpiony przez Kena Murphy'ego, który dotychczas pełnił funkcję prezesa ds. handlu w Walgreens Boots Alliance.
Duże straty
Tesco notuje w Polsce duże straty. Na koniec roku operacyjnego 2018/2019 było to ponad 55 mln złotych. Na początku czerwca do Związku zawodowego NSZZ „Solidarność” działającego w Tesco, wpłynęła także informacja, w której kierownictwo firmy zapowiedziało przeprowadzenie grupowych zwolnień. Cięcia etatów objęły 1480 pracowników w czterech supermarketach w Olsztynie, Rudzie Śląskiej, Nowym Sączu i Stargardzie Gdańskim.
Poza sklepami firma planuje także zamknięcie jednego z centrów dystrybucyjnych. Ograniczenie etatów nastąpi także na stanowiskach kierowniczych. Tesco zapowiada restrukturyzacje struktur zarządzających w pozostałych sklepach oraz w centrali spółki. Wśród kadry zarządzającej redukcja etatów ma dotyczyć nawet 130 stanowisk. Pozostałe 1300 osób to pracownicy sklepów.
Czytaj też:
Tesco Polska na sprzedaż? Do banku wpłynęła oferta