Promocja marki Cropp wycofana. Wywoływała nietypowe skojarzenia

Promocja marki Cropp wycofana. Wywoływała nietypowe skojarzenia

Cropp
Cropp Źródło: mat. prasowe Cropp
Bywa, że promocje dostępne na rynku wywołują spore zamieszanie. Tak stało się w przypadku sieciówki Cropp. Sklep uruchomił nową promocję, jednak bardzo szybko musiał się z niej wycofać. Chodziło o skojarzenia z Janem Pawłem II.

Osoby, które interesują się rynkiem handlowym wiedzą, że wycofywanie produktów czy promocji nie jest rzadkim zabiegiem. Korzysta się z tego m.in. wtedy, gdy okazuje się, że dana żywność została skażona, ale również, gdy artykuł nie spełnia odpowiednich norm – jest obraźliwy czy kontrowersyjny. Ostatnio z tego typu problemem mierzył się m.in. Rossmann – usuwał z półek młodzieżowe kosmetyki, teraz przyszła pora na sieć odzieżową Cropp. Chodzi o ofertę z banerami.

Cropp wycofał się z głośnej promocji

Cropp to znana marka należąca do grupy LPP SA. W jej skład wchodzą jeszcze Reserved, Mihito, Sinsay i House. Na co dzień dostaniemy tam nie tylko ubrania, ale również modne akcesoria i buty. Okazuje się, że jedna z nowych dostępnych niedawno promocji firmy musiała zostać wycofana.

Chodzi o kontrowersyjną akcję z banerami reklamowymi. 6 czerwca Cropp wydał specjalną serię, w której informował, że z kodem zniżkowym „yellow30” otrzymamy zniżkę na nieprzecenione produkty. Oferował ją pierwszym 2137 osobom, które skorzystają z promocji. Rachunek przy zakupach za 99 zł miał być niższy 30 proc. Internauci doszukali się we wszystkim nietypowych powiązań, a wskutek tego akcja natychmiast została przerwana.

Kontrowersyjne skojarzenia z polskim papieżem. Klienci oburzeni

Wspomniane banery reklamowe pojawiły się na stronie internetowej sieci i zniknęły po tym jak klienci zwrócili uwagę na powiązania z godziną śmierci Jana Pawła II. Widoczne na plakatach cyfry 2137 w otoczeniu kolorów z flagi Watykanu tylko utwierdziły internautów w tym, że nie chodzi o przypadek.

Spółka LPP szybko zareagowała na zarzuty i zaznaczała, że nawiązanie do godziny śmierci Jana Pawła II nie było zamierzone.„Zbieżność liczby osób uprawnionych do skorzystania z tej promocji z akcentami papieskimi jest przypadkowa” – to komunikat wydany przez biuro prasowe firmy. Czy rzeczywiście mowa o zbiegu okoliczności, czy to raczej celowy zabieg? Tego ostatecznie nie wiadomo, jednak aby uniknąć zbędnych komentarzy, marka zdecydowała się usunąć baner ze strony. Wpadlibyście na powiązanie z papieżem?

twitterCzytaj też:
Polskie ubrania Reserved nadal do kupienia w Rosji. Są zdjęcia i komentarz spółki
Czytaj też:
Lista 200 największych polskich firm. Padł rekord wszech czasów

Opracowała:
Źródło: Wiadomości Handlowe