Biedronka przecenia rogale świętomarcińskie. To świetna okazja, by zaoszczędzić

Biedronka przecenia rogale świętomarcińskie. To świetna okazja, by zaoszczędzić

Rogale świętomarcińskie
Rogale świętomarcińskie Źródło:Shutterstock
Tuż przed dniem Świętego Marcina Biedronka sprzedaje słynne rogale w promocyjnych cenach. Można je kupić aż o 84 proc. taniej. Zdradzamy szczegóły.

Dzień Świętego Marcina obchodzimy 11 listopada. Mowa o ważnym kultowym święcie i terminie, który – jak widać – kojarzony jest nie tylko z Narodowym Dniem Niepodległości. Z tej okazji warto sięgnąć po słynne rogale z białym makiem. To ostatni moment na zakup przed weekendem. Promocje na produkty wprowadziła m.in. Biedronka.

Rogale świętomarcińskie w Biedronce. Jest promocja

Dopiero co informowaliśmy o tym, że Lidl rozdaje rogale świętomarcińskie za darmo. Tego typu akcje były ostatnio bardzo popularne, a znane słodkości sprzedawane są masowo już od kilku tygodni. To właśnie dziś mamy ostatni moment, by zapewnić sobie zapas rogali na 11 listopada.

Aktualnie warto skorzystać m.in. z promocji Biedronki. Sieć proponuje rogale z nadzieniem z białego maku z dodatkiem rodzynek, orzechów włoskich, orzechów arachidowych i skórek pomarańczy. Wszystko to oblane słodkim lukrem. To produkty o wadze 185 g, których – z okazji święta – można zjeść co najmniej kilka. Przy zakupie dwóch sztuk za jedną zapłacimy wyłącznie 3,99 zł, czyli aż o 84 proc. taniej niż zwykle.

Warto zwrócić uwagę, że w ostatnim czasie ceny rogali bywały bardzo wysokie. Ceny kształtowały się zwykle w przedziale 6- 7 zł za jednego. Podobnie było w Biedronce. Aktualna promocja trwa tylko do piątku 10 listopada. Przedstawiciele dyskontu chwalą swój produkt na wykonanie zgodne z tradycją i zapewniają, że jest to wypiek z wielkopolskiej piekarni z tradycją sięgająca 1920 roku.

Rogale w Biedronce

Rogale na Święto Marcina. To ważna tradycja

Rogale świętomarcińskie kojarzą się dziś w Polsce głównie z Poznaniem, jednak to nie stamtąd się wywodzą. Ich tradycja sięga o wiele dalej i związana jest Francją, gdzie żył Święty Marcin. Mowa o patronie dzieci, hotelarzy, jeźdźców, kawalerii, kapeluszników, kowali, krawców, młynarzy, tkaczy, podróżników, więźniów, właścicieli winnic, żebraków i żołnierzy.

Kiedyś podczas jesiennego święta składano bogom ofiary z wołów lub, w zastępstwie, z ciasta zwijanego w wole rogi. Później kościół przejął ten zwyczaj i połączył go z postacią św. Marcina. Kształt ciasta rogala nawiązuje do podkowy, którą miał zgubić kiedyś koń świętego. Rogale cieszą się popularnością od co najmniej 150 lat i wypiekane są przez wielu cukierników na całym świecie. Uznawany jest m.in. za regionalny przysmak i traktowany z wyjątkowym szacunkiem.

Czytaj też:
Rogal świętomarciński. Co to za przysmak i dlaczego jemy go 11 listopada?
Czytaj też:
Świętego Marcina to nie tylko rogale i pieczone gęsi. Historia świętomarcińskich tradycji

Opracowała:
Źródło: Biedronka, materiały prasowe