Projekt zmian w kodeksie drogowym przyjął Sejm, potem ustawę poprawił Senat, teraz czeka ona na podpis prezydenta. Tym samym prowadzenie auta bez prawa jazdy przy sobie (tak jak dziś jest z dowodem rejestracyjnym), staje się bardzo bliskie.
Autorem zmian w kodeksie drogowym jest Ministerstwo Infrastruktury i resort cyfryzacji. Ten ostatni przypomina i zachęca – już kiedy nowe prawo jazdy będzie można trzymać w domu – do przechowywania go w telefonie. Pomóc ma w tym aplikacja mObywatel, którą ściągnęło dotąd 1,35 mln Polaków.
Przypomnijmy, ustawę przyjął Sejm, potem do ustawy o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (projekt rządowy) Senat wprowadził 6 zmian. Izba wyższa doprecyzowała poprawkami m.in. definicję salonu samochodowego i kierującego pojazdem.
Nowela kodeksu drogowego przewiduje zniesienie obowiązku posiadania przy sobie prawa jazdy i okazywania go podczas kontroli.
Nowelizacja umożliwia też rejestrację pojazdu w miejscu czasowego zamieszkania właściciela, zachowanie numeru rejestracyjnego przy przerejestrowywaniu pojazdu przez nowego właściciela, a także rejestrację online nowych pojazdów kupionych w salonach, dokonywaną przez sprzedawców w imieniu kupujących.
Zmiana znosi też obowiązek wydawania karty pojazdu.