Mieszkańcy miejscowości, na terenie których za kilka lat ma powstać Centralny Port Komunikacyjny, są coraz bardziej sfrustrowani czekaniem na wykup ich gruntów. Napisali list do premiera Mateusza Morawieckiego, w którym proszą o przyspieszenie procesu.
– Chcielibyśmy, aby wszystko odbyło się sprawnie, tym bardziej, że widzimy szkody, jakie przynosi ta sytuacja, zarówno rolnikom, jak i przedsiębiorcom – powiedzieli w rozmowie z RMF FM.
Spółka Centralny Port Komunikacyjny informuje, że trwa Program Dobrowolnych Nabyć, w ramach którego wszyscy zainteresowani sprzedażą gruntów z wyznaczonego obszaru mogą zgłaszać się do spółki CPK. Pozyskiwanie działek ma potrwać do 2023 roku.
Trwają prace geodezyjne
Kilka dni temu rzecznik spółki CPK Konrad Majszyk mówił o pracach geodezyjnych, które są prowadzone a terenie trzech gmin, gdzie ma powstać CPK. W ramach pierwszego etapu, który już się zakończył, po drogach publicznych na obszarze przyszłej inwestycji jeździł samochód pomiarowy z zestawem Lidar, czyli laserowym czujnikiem odległości.
Drugi etap dotyczył pomiaru budynków. Mierzyły je dwa zespoły terenowe – wyposażone zarówno w drony, jak też urządzenia pomiarowe umieszczone w plecakach. Ten etap jest w fazie końcowej.
CPK ma być gotowy w 2027 roku
Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą a Łodzią, który zintegruje transport lotniczy, kolejowy i drogowy. Na ok. 3 000 hektarów zostanie wybudowany Port Lotniczy Solidarność, który w pierwszym etapie będzie mógł obsługiwać 45 mln pasażerów rocznie. CPK ma być wybudowany do 2027 r. wraz z realizacją niezbędnych połączeń z komponentami sieci kolejowej i drogowej.
Czytaj też:
Horała: Pierwszy lot z Centralnego Portu Komunikacyjnego za sześć lat. Początek prac w 2023 roku