Tak wysokiej kary w Kanadzie jeszcze nie widziano. Lokalny sąd postanowił orzec winę firmy Canada Bread, która, jak wynika z dowodów zebranych w wieloletnim śledztwie, miała dopuszczać się zmowy cenowej.
Ceny chleba były sztuczne
Kanadyjczycy przez lata byli oszukiwani. Jak wynika z dowodów, które przez lata śledztwa zebrała jedna z organizacji pozarządowych, forma Canada Bread sztucznie regulowała ceny chleba. Jak powiedział przedstawiciel kanadyjskiego urzędu antymonopolowego – odpowiednika polskiego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów – „doszło do zmowy cenowej dotyczącej chleba, czyli jednego z najważniejszych produktów dla kanadyjskich gospodarstw domowych. Było to poważne przestępstwo”.
Jak wynika ze śledztwa firma Canada Bread przez lata, przy współpracy z konkurencyjnym przedsiębiorstwem Weston Foods, zawyżała sztucznie ceny chleba, bułek do hot-dogów i rogalików. Proceder zaowocował dwiema dużymi podwyżkami w 2007 i 2011 roku, ustalono w ramach śledztwa.
Firma przyznała się do winy
Firma Canada Bread jest obecnie w rękach meksykańskiej grupy Grupo Bimbo. Jej przedstawiciele twierdzą, że nie byli świadomi działań poprzednich właścicieli. Firma została kupiona od Maple Leaf Foods w 2014 roku.
Nowi właściciele postanowili jednak współpracować z sądem i dobrowolnie poddać się karze, a będzie ona gigantyczna. Sąd postanowił ukarać przedsiębiorstwo największą grzywną wymierzoną w podobnych sprawach w Kanadzie. Firma ma zapłacić aż 50 milionów dolarów kanadyjskich, czyli 38 mln dolarów amerykańskich.
„Od przejęcia przez nowych właścicieli, Canada Bread jest odpowiedzialnym partnerem dla naszych klientów. Wypieka chleb, który jest dostępnym i niezawodnym źródłem pożywienia dla Kanadyjczyków” – napisała w oświadczeniu wiceprezes firmy Alice Lee.
Czytaj też:
Mąka coraz tańsza, cena chleba ani drgnieCzytaj też:
Pizza, czekolada, chleb czy zupa ze świerszcza? Już niebawem to możliwe