Microsoft zapowiedział pierwszą od lat zmianę w układzie klawiszy na klawiaturach. Użytkownicy muszą pożegnać się z prawym przyciskiem CTRL. Jego miejsce zastąpi Copilot.
Microsoft wprowadza klawisz Copilot
“Drugi pilot” ma wprowadzić użytkowników Windows 11 w zupełnie nową erę korzystania z komputerów i internetu. Microsoft chce w ten sposób przybliżyć użytkowników do rozwiązań sztucznej inteligencji. Klawisz ma bowiem jednym dotknięciem łączyć z AI Microsoftu Copilot, czyli wirtualnym asystentem każdego użytkownika oprogramowania amerykańskiego giganta.
Klawisz zastąpi prawy przycisk CTRL, czyli będzie umieszczony między tym z symbole Windowsa, a strzałkami. Co ciekawe, firma miała się już porozumieć z wieloma zewnętrznymi producentami klawiatur. Będzie to ważne nie tylko z punktu widzenia komputerów przenośnych, ale także PC-tów, do których rynek akcesoriów peryferyjnych – w tym klawiatur – jest wyjątkowo rozbudowany. Wiedzą o tym bardzo dobrze szczególnie gracze.
Pierwsze komputery i klawiatury z nowym przyciskiem mamy zobaczyć już podczas nadchodzących targów CES 2024, które odbędą się już w styczniu.
Copilot pomoże, ale nie wszystkim
Narzędzie Copilot, które będzie dostępne po jednym dotknięciu klawiatury, ma pomagać użytkownikom w obsłudze komputera za pomocą prostych komend. Będzie dawało także możliwość tworzenia treści tekstowych i graficznych w oparciu o AI Microsoftu.
Będzie to wbudowane w Windowsa 11 narzędzie, które pomoże napisać krótki tekst, odpowiedzieć na maila, wyciągnąć najważniejsze dane z długiego opracowania, czy stworzyć instagramowego Reelsa.
W krajach, gdzie Copilot jest jeszcze niedostępny, czyli np. w Polsce, nowy klawisz będzie odsyłał do systemowej wyszukiwarki Windowsa.
Czytaj też:
Sztuczna inteligencja skróci czas pracy? „Chcemy poprawić produktywność”Czytaj też:
Odkryto pierwsze od 60 lat nowe antybiotyki. Pomogła w tym sztuczna inteligencja