Propozycje rządowe, żeby ścigać podejrzanych o niepłacenia dużych podatków, choć są słuszne, bo trzeba skutecznie walczyć ze zorganizowaną przestępczością, to są kompletnie niedopracowane.
Organy podległe ministrowi finansów wszczęły kilkaset tysięcy postępowań karnych skarbowych, z których duża część służyła tylko do tego, aby z winy opieszałości urzędników nie doszło do przedawnienia zobowiązania podatkowego. Obecnie wszczętych są tysiące, jeśli nie dziesiątki tysięcy takich postępowań. To chyba największy skandal jakiego dopuszczała się skarbówka za, niestety wieloletnią, bezrefleksyjną akceptacją NSA. Trudno bowiem wyobrazić sobie większe naruszenie godności obywatela przez organy państwa niż bezpodstawne stawianie zarzutów karnych. Dziwnym trafem NSA do dziś tego nie dostrzegł.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.