W ciągu dwóch ostatnich lat liczba stron internetowych zarejestrowanych pod polską domeną podwoiła się. Pod względem szybkości w rejestrowaniu domen jesteśmy europejskim liderem - dziś w sieci można znaleźć już niemal 2 miliony stron z rozszerzeniem "pl", podczas gdy jeszcze 2 lata temu był ich "tylko" milion - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Pod względem liczby zarejestrowanych domen Polska zajmuje w Europie piąte miejsce. Jednak aż połowa tych domen jest niewykorzystywana. Wiele osób zarejestrowało domenę tylko po to, aby sprzedać ją z zyskiem. Okazuje się, że taki interes może się opłacić - najdroższą w polskim internecie domenę ("opony.pl") sprzedano za 960 tysięcy złotych. W tym roku za sto najdroższych domen internetowych zapłacono w sumie 5,2 miliona złotych - o blisko 2 miliony złotych więcej niż rok temu.
Dyrektor zarządzający serwisem Home.pl Marcin Kuśnierz tłumaczy, że niektórzy rejestrują domeny "na zapas". - To rodzaj polisy ubezpieczeniowej w zakresie zabezpieczenia swojej nazwy w internecie. To, że domen zarejestrowanych jest więcej niż rzeczywiście funkcjonujących serwisów jest sytuacją normalną - wyjaśnia. Nie tłumaczy to jednak faktu dlaczego nawet 70 proc. rejestrowanych w danym roku domen nie jest przedłużanych i po roku prawa własności do nich wygasają.
Co ciekawe mimo że Polacy rejestrują domeny na potęgę, polskie firmy wciąż ociągają się z tworzeniem swoich wizytówek w internecie. Jedynie 65,5 procent przedsiębiorstw może pochwalić się własną stroną internetową.
"Dziennik Gazeta Prawna", arb