Zdaniem Kaczyńskiego po zmianie systemu podatkowego będzie można "wyrzucić do kosza" całą funkcjonującą obecnie "bibliotekę interpretacji ustaw podatkowych". Będą też tylko dwa - obowiązkowe - kwestionariusze podatkowe. - Obowiązkowe kwestionariusze są dwa. Jeden na VAT, drugi na pozostałe dwa podatki. Jeżeli chodzi o inne kwestionariusze, które rzeczywiście są w tej ustawie, to przedsiębiorca może chcieć je wypełnić, równie dobrze może nie chcieć i nie wypełnić - tłumaczył założenia zmian proponowanych przez swą partię. - Wyegzekwujemy także te ustawy, które już są. Ustawa pozwalająca zmieniać zaświadczenia w oświadczenia nie jest wykonywana, my doprowadzimy do tego, że honorowana będzie - zapowiedział prezes PiS.
Szef PiS podkreślił, że mimo wielu utrudnień polska średnia i mała przedsiębiorczość rozwija się, "jest energiczna, dynamiczna, angażuje się w nowoczesne rozwiązania technologiczne, tworzy nową jakość, najlepszą jakość w życiu gospodarczym". Kaczyński zarekomendował też mieszkańcom okręgu siedleckiego "jedynkę" listy PiS prof. Krystynę Pawłowicz. - Człowiek, który może nam w parlamencie bardzo pomóc i w akcji uwalniania przedsiębiorców i obywateli od olbrzymiego ciężaru biurokracji. Znakomicie na poziomie prawnym potrafi bronić polskich interesów w Unii Europejskiej - komplementował prof. Pawłowicz szef PiS.
PAP, arb