Wenizelos oświadczył, że udział w operacji redukcji wielkiego greckiego zadłużenia jest obecnie przedmiotem negocjacji z bankami. Minister powiedział też, że rząd nie planuje nowych posunięć dotyczących emerytur czy wynagrodzeń w sytuacji, gdy widać oznaki zmęczenia zwykłych Greków programem oszczędnościowym.
Na zakończonym nad ranem 27 października w Brukseli szczycie państw strefy euro uzgodniono działania mające zapobiec rozszerzeniu się kryzysu greckiego na inne kraje europejskie. Porozumiano się też z sektorem bankowym w sprawie redukcji długu Grecji z 50-procentowymi stratami dla posiadaczy greckich obligacji, dzięki czemu dług Grecji zmniejszy się o 100 mld euro.
Grecja czeka na kolejną transzę, wysokości 8 miliardów euro, z pierwszego pakietu pomocy opiewającego na 110 miliardów euro, przyznanego w 2010 roku przez UE i Międzynarodowy Fundusz Walutowy.
PAP, arb