- Tam się szykowała polityczna jatka. PO zarzucano by zdradę Polski, PiS wytknięto by fobie europejskie. Pani marszałek nie poradziła sobie z tą sytuacją i uznała, że jej przeszkadza rąbek od spódnicy i nie będzie tańczyć - stwierdził na antenie radiowej Jedynki szef PJN-u Paweł Kowal odnosząc się do przełożenia przez rząd dyskusji na temat paktu fiskalnego.
Posłowie 3 stycznia mieli zająć się projektem ustawy w sprawie ratyfikacji paktu fiskalnego, jednak na wniosek rządu punkt ten został przesunięty.
W ocenie Kowala marszałek Sejmu Ewa Kopacz będzie musiała pozwolić rozmawiać na tematy związane z paktem fiskalnym. - Nie wiem czy podzielony między PO i PiS Sejm jest w stanie w ogóle o tym poważnie dyskutować - zaznaczył.
Zdaniem szefa PJN-u przyjęcie paktu fiskalnego w tej chwili nie byłoby dobre dla polskich przedsiębiorców. - To kraje, które nie są dzisiaj zdolne do skoku są przeciwne tej konkurencji i chcą zamrozić stan obecny, bo w stanie obecnym są bardziej konkurencyjne niż nasze firmy - przekonywał.
ja, Polskie Radio Program Pierwszy
W ocenie Kowala marszałek Sejmu Ewa Kopacz będzie musiała pozwolić rozmawiać na tematy związane z paktem fiskalnym. - Nie wiem czy podzielony między PO i PiS Sejm jest w stanie w ogóle o tym poważnie dyskutować - zaznaczył.
Zdaniem szefa PJN-u przyjęcie paktu fiskalnego w tej chwili nie byłoby dobre dla polskich przedsiębiorców. - To kraje, które nie są dzisiaj zdolne do skoku są przeciwne tej konkurencji i chcą zamrozić stan obecny, bo w stanie obecnym są bardziej konkurencyjne niż nasze firmy - przekonywał.
ja, Polskie Radio Program Pierwszy