Jak podaje Polskie Radio, Służba Celna planuje uporządkować kwestię nielegalnych internetowych zakładów bukmacherskich. Szczecińska Izba Celna zainteresowała się 17 tysiącami osób, które poprzez zakłady online osiągnęły zyski - w ponad 900 przypadków rozpoczęto już dochodzenia.
Izbę Celną interesują te osoby, które korzystały z tych platform, które nie są zarejestrowane w Polsce. W świetle polskiego prawa takie zakłady są nielegalne. - Każdy gracz był świadomy tego, że gra nielegalnie ponieważ rejestrując się na zagranicznym portalu akceptuje regulamin. A tam jest to jasno powiedziane. Polska wersja tego portalu jest tylko dla Polaków mieszkających za granicą. Natomiast gracz akceptuje fakt, że jeśli będzie grał na terytorium Polski będzie to działanie nielegalnie - tłumaczył Michał Szadokierski, rzecznik Izby Celnej w Szczecinie.
Jak tłumaczył Szadokierski, oskarżeni będą musieli oddać wygrane i ponieść koszty sądowe. Grozi im też za to grzywna i kara pozbawienia wolności do lat trzech.
W tej chwili w Polsce legalnie działają (na mocy zezwolenia ministra finansów) tylko 4 podmioty. - Dobrze, że ministerstwo zaczęło działać. Natomiast wydaje nam się, że zaczęli od złej strony. Nie powinni karać konsumentów, którzy często nie wiedzą, że łamią prawo, natomiast powinni się zająć tymi firmami, które działają w Polsce bez pozwolenia - komentuje Paweł Rabantek z firmy STS.
Polskie Radio
Jak tłumaczył Szadokierski, oskarżeni będą musieli oddać wygrane i ponieść koszty sądowe. Grozi im też za to grzywna i kara pozbawienia wolności do lat trzech.
W tej chwili w Polsce legalnie działają (na mocy zezwolenia ministra finansów) tylko 4 podmioty. - Dobrze, że ministerstwo zaczęło działać. Natomiast wydaje nam się, że zaczęli od złej strony. Nie powinni karać konsumentów, którzy często nie wiedzą, że łamią prawo, natomiast powinni się zająć tymi firmami, które działają w Polsce bez pozwolenia - komentuje Paweł Rabantek z firmy STS.
Polskie Radio