„Ruszyła kolejna kampania SMS na fałszywe dopłaty do faktur!” – ostrzega CERT Orange Polska. Jak informuje jednostka zajmująca się dbaniem o bezpieczeństwo klientów w internecie, do osób korzystających z usług sieci Orange oraz Nju Mobile rozsyłane są fałszywe SMS-y, które służą wyłudzeniu danych osobowych i potencjalnemu włamaniu na konto bankowe.
Mała kwota, niebezpieczne skutki
CERT Orange Polska zaznacza, że oszuści posługują się ponownie dobrze znanym schematem. W wezwaniu do dopłaty podano małą kwotę. Jest to tylko 3,49 zł. Efekt ma być taki, że nawet osoby, które wątpią w wiarygodność SMS-a, mogą postanowić zapłacić, aby mieć „święty spokój”. Taka kwota nie obciąży ich budżetu. Oszuści grożą także, że w przypadku braku uiszczenia zaległej kwoty numer zostanie wyłączony. Po wejściu w link otwiera się bardzo wiarygodna strona płatności, choć już tutaj widać podejrzany adres, który powinien być kolejnym sygnałem alarmowym.
Można stracić oszczędności
Jeśli jednak klienci wykonają niewielki przelew, jego konsekwencje mogą być dużo większe. Głównym celem przestępców nie jest bowiem zyskanie niecałych 3,50 zł, a przechwycenie danych do logowania na konto bankowe. Z tak pozyskanymi informacjami możliwa jest kradzież wszystkich oszczędności.
Czytaj też:
Uwaga na fałszywe SMS-y informujące o „wytypowaniu na kwarantannę”. Można stracić oszczędności