Klienci mBanku znów zgłaszają problemy z dostępem do usług, w tym do swoich kont maklerskich. Potwierdzaj to nie tylko strona downdetector, która agreguje zgłoszenia klientów. Do awarii oficjalnie przyznał się też bank, który o 10.48 poinformował, że dostęp do części usług został już przywrócony. Ważne jest jednak to, że chodzi tylko o ich część.
„Przepraszamy, usługi maklerskie mBanku są chwilowo niedostępne. Intensywnie pracujemy nad ich uruchomieniem. Informacje na temat postępów będziemy aktualizować na naszych profilach w mediach społecznościowych. Pracujemy nad tym, aby takie sytuacje nie powtarzały się w przyszłości” – napisał pierwotnie bank. „mInwestor i aplikacja nadal są niedostępne. Pracujemy nad pełnym uruchomieniem usług. Przepraszamy za kłopot i prosimy o cierpliwość” – czytamy ma oficjalnym Twitterze mBanku.
Poirytowani klienci
Usługi maklerskie mBanku nie są ulubionych narzędziem klientów banku. To właśnie ich dotyczy większość informacji o usterkach. Dziś od rana czytamy kolejny wysyp komentarzy niezadowolonych inwestorów, którzy planowali wykonanie transakcji. „Chyba czas na zmiany” – czytamy w jednym z twittów pod informacją o awarii. Niektórzy klienci zachowują jednak jeszcze resztki poczucia humoru i dodają „Spoko, to już norma”.
Czytaj też:
Duża awaria jednego z banków. Płatności kartą księgowano wielokrotnie