Twierdzi, że wynalazł Bitcoina. Sąd pozwolił mu zatrzymać kwotę w wysokości połowy budżetu Polski

Twierdzi, że wynalazł Bitcoina. Sąd pozwolił mu zatrzymać kwotę w wysokości połowy budżetu Polski

Kryptowaluty
KryptowalutyŹródło:Shutterstock / macondo
Australijski informatyk Craig Wright twierdzi, że to on stworzył Bitcoina. Sąd w Stanach Zjednoczonych przyznał mu rację i pozwolił zatrzymać 1,1 mln bitcoinów, co w dziś jest równowartością 206 mld złotych.

Twórcą Bitcoina, cyfrowej waluty niezwiązanej z żadnym bankiem jest Satoshi Nakamoto. Satoshi opublikował „białą księgę Bitcoina” w 2009 roku wyjaśniając w niej zasady i procesy, na jakich ma działać Bitcoin. Satoshi posiada w swoim portfelu 1,1 mln Bitcoinów, czyli około 206 mld złotych po kursie z 8 grudnia 2021 roku. To mniej więcej połowa budżetu Polski na ten rok (486 mld zł). Nikt nie wie, kim jest Satoshi Nakamoto.

Satoshi Nakamoto to pseudonim, za którym kryje się twórca lub twórcy Bitcoina. Do tej pory powstało kilka hipotez, co do tożsamości Satoshiego, ale żadna nie została potwierdzona. Australijczyk Craig Wright twierdzi, że to on jest Satoshim, a sąd w Miami przyznał mu rację.

Rodzina partnera chce zadośćuczynienia

Sprawę Craigowi Wrightowi przed amerykańskim sądem wytoczyła rodzina Amerykanina Iry Kleimana, która wnosiła, że był on partnerem biznesowym Wrighta, razem z którym stworzył Bitcoina i z tego powodu należy im się połowa z 1,1 mln bitcoinów zgromadzonych w portfelu Satoshiego Nakamoto.

Czytaj też:
Ogromne tąpnięcie na rynku kryptowalut. Bitcoin stracił 20 proc. wartości

Prawnicy Wrighta bronili się, że Kleiman nie był partnerem, a przyjacielem Australijczyka, a jego wkład do "białej księgi Bitcoina" ograniczył się do poprawek językowych. Ławnicy w sądzie w Miami odrzucili roszczenia rodziny zmarłego Iry Kleimana, ale nakazali Wrightowi zapłacenie 100 mln dolarów za naruszenie własności intelektualnej. Według Wrighta wyrok potwierdza, że to on jest twórcą Bitcoina.

Twierdzi, że jest Satoshim, ale nie może tego udowodnić

Craig Wright twierdzi od 2016 roku, że to on stoi za pseudonimem Satoshi Nakamoto, jednak społeczność zebrana wokół cyfrowej waluty nie jest przekonana. Wright cały czas nie pokazał jednego argumentu, który rozwiałby wątpliwości, nie udowodnił, że ma dostęp do publicznego portfela Satoshiego, w którym zgromadzone jest 1,1 mln bitcoinów.

Jeśli Wright faktycznie jest Satoshim Nakamoto, to jest w tym momencie 15-tym najbogatszym człowiekiem świata, o ile nie miał wcześniej poważnych długów. Niezależnie od tego, kto jest prawdziwym twórcą Bitcoina pewne jest, że Craig Wright ma zapłacić rodzinie zmarłego Kleimana 100 mln dolarów. Australijczyk uznaje to za zwycięstwo.

Czytaj też:
Z giełdy kryptowalut wyparowało 450 mln dol. Jej szef, powiązany z Kremlem, jest w polskim areszcie

Opracował:
Źródło: BBC