Kurs walut, pogoda, SWIFT... Wiemy czego Rosjanie szukają w Google

Kurs walut, pogoda, SWIFT... Wiemy czego Rosjanie szukają w Google

Google
Google Źródło:Shutterstock
Czego Rosjanie szukali na przestrzeni ostatnich dni i tygodni w Google? Na pierwszy rzut oka wydaje się, że zainteresowania nie budzą kwestie związane z atakiem na Ukrainę. Sytuacja zmienia się, gdy przyjrzy się tzw. frazom trendującym.

Wyszukiwania Rosjan w Google przeanalizował Business Insider Polska. Pod uwagę wzięto trzy okresy: 24 stycznia – 24 luty (miesiąc przed wojną), 24 luty – 10 marca (pierwsze dwa tygodnie wojny), a także 1 marca – 10 marca (okres wprowadzania najcięższych sankcji gospodarczych).

W pierwszym okresie najczęściej wpisywaną frazą była „pogoda”, a także „Yandex” (rosyjski odpowiednik Google). W pierwszych dwóch tygodniach wojny najpopularniejsze frazy to: „kurs”, „aktualności” oraz „pogoda". Z kolei w ostatnim okresie znów na czele rankingu znalazła się „pogoda”, wyprzedzając „aktualności” i „kurs dolara”.

Widać zatem, że w okresie poprzedzającym wojnę a jej pierwszym okresem wystąpił wzrost zainteresowania kursem walut, a także akutalnościami. Ciekawiej robi się, gdy spojrzy się na tzw. frazy trendujące, czyli zagadnienia, które procentowo zanotowały w ostatnim czasie największe wzrosty (np. hasło, które przed wojną szukało 1 tys. Rosjan, teraz wyszukuje 100 tys.).

Co trendowało?

W okresie 24 stycznia – 24 luty na czele fraz trendujących znajdowały się „Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2022”. Ale już w okresie 24 luty – 10 marca w pierwszej piątce pojawiają się: „negocjacje”, „SWIFT", „Charków”, czy „sankcje gospodarcze”. Jedyna fraza niezwiązana z wojną to „Niedziela Seropustna”, czyli przypadające 6 marca święto prawosławne. Fraza dotyczącego tego święta znalazła się w czołówce trendujących fraz w okresie 1-10 marca, wyprzedzając „Dzień Kobiet”. Podium zamyka fraza „depozyt”.

Business Insider Polska zwraca uwagę, że przy analizie powyższych danych trzeba pamiętać, że wśród Rosjan tylko nieco ponad połowa (51,8 proc.) realizuje zapytania za pośrednictwem Google. Równie wielką popularnością cieszy się wspomniany rosyjski Yandex (45,7 proc). Trudno również określić, jak wygląda struktura społeczna użytkowników Google wśród Rosjan.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Google wprowadza restrykcje w sklepie Google Play w Rosji