„Paragony grozy” z tatrzańskich schronisk? Porównaliśmy ceny z tymi na Krupówkach

„Paragony grozy” z tatrzańskich schronisk? Porównaliśmy ceny z tymi na Krupówkach

Schronisko PTTK Morskie Oko
Schronisko PTTK Morskie OkoŹródło:WPROST.pl / Klaudia Zawistowska
Weekend majowy tysiące Polaków spędziły w Zakopanem, a wielu turystów postanowiło wybrać się w góry. Ci, którzy trud wędrówki postanowili wynagrodzić sobie mniejszą lub większą przyjemnością, mogli się zdziwić, kiedy podeszli do kasy.

Pogoda w majówkę dopisała. Do poniedziałku przeważało słońce, a deszcz pojawiał się sporadycznie. Aura namieszała nieco we wtorek, kiedy to piękne słońce miejscami przeplatane było oberwaniem chmury, burzą, a nawet opadami śniegu. W długi weekend my również postanowiliśmy pojawić się w Tatrach, dzięki czemu mieliśmy szansę uważnie przyjrzeć się cennikom w schroniskach i na Krupówkach.

Murowaniec w Dolinie Gąsienicowej – schronisko, czy już hotel?

Jednym z celów wędrówek naszych rozmówców była Dolina Gąsienicowa. Kiedy na szlaku złapał ich deszcz, schronili się w tamtejszym schronisku – Murowańcu. Po przejęciu przez nowych opiekunów miejsce nieco straciło górski klimat, co nasi rozmówcy zauważają z przykrością. Klasyczna kuchnia została zastąpiona bufetem przypominającym bar szybkiej obsługi. Nie brakuje jednak głosów, że schronisko wkroczyło w XXI wiek i stało się o wiele wygodniejsze.

Bardzo dużej zmianie uległo również menu. Nadal znajdziemy w nim tradycyjnego schabowego, ale obok niego znalazły się tak nietypowe dla schroniska pozycje jak pizza, czy frytki. Ceny? Za jajecznicę z dwóch jajek na maśle, szynkę, ser żółty, ogórka, pomidora i pieczywo z masłem zapłacimy 24 zł. Za dwie kiełbasy z grilla z cebulą, pieczywem i ketchupem lub musztardą trzeba zapłacić 20 zł.

W menu dostępne są również pierogi. Turyści mogą wybrać te z mięsem, kapustą i grzybami, jagodami, serem na słodko lub ruskie. Każda porcja kosztuje 24 zł. Za wspomnianą już wcześniej pizzę zapłacimy od 32 zł (margherita) do 38 zł (góralska lub wegetariańska).

Wiele osób nie wyobraża sobie wizyty w schronisku bez skosztowania miejscowej szarlotki. Kawałek tej z Murowańca kosztuje 8 zł. Obok tradycyjnego ciastka z jabłkami znajdziemy donuty, za które również zapłacimy 8 zł.

Najlepsza tatrzańska szarlotka? Tylko w Dolinie Chochołowskiej

Popularnym majówkowym celem jest też w Dolina Chochołowska. W menu tutejszego schroniska znajdziemy m.in. żurek, za który zapłacimy 17 zł. W ofercie nie zabrakło również tradycyjnego schabowego, którego cena to 37 zł. Za pozostałe dania obiadowe zapłacimy 35-40 zł.

Daniem firmowym schroniska na Polanie Chochołowskiej jest jednak szarlotka, która wraz z tą z Pięciu Stawów regularnie rywalizuje o miano najlepszej w całych Tatrach. Tym, co wyróżnia ją od innych wypieków tego typu, są jagody, którymi posypuje się ciasto. Za kawałek tego przysmaku trzeba zapłacić 16 zł.

Morskie Oko najbardziej oblegane przez turystów

We wtorek 3 maja postanowiliśmy wybrać się na spacer do Morskiego Oka. Ponieważ pogoda po drodze była bardzo zmienna, ciepła zupa i kawałek szarlotki wynagrodziły nam trudy wędrówki. Za kwaśnicę bez żeberka zapłaciliśmy 22 zł. Ta z mięsną wkładką była o 4 zł droższa. Wędrowcy mieli również do wyboru pomidorową lub pieczarkową.

Ceny dań obiadowych również nie były wygórowane. Za bigos trzeba było zapłacić 27 zł. Tyle samo kosztowały flaczki wołowe, fasolka po bretońsku, czy kiełbasa smażona z chlebem i musztardą lub ketchupem. W menu pojawił się również serek grillowany z żurawiną za 11 zł, a także jajecznica na dwóch jajach, za którą trzeba było zapłacić 12 zł.

Jak na tatrzańskie schronisko przystało, w menu znalazła się również szarlotka. Kawałek kosztuje 8 zł. Chętni mogli do niej dobrać herbatę ekspresową za 6,50 zł, gorącą czekoladę lub kawę za 10 zł, lub któryś z wielu dostępnych w menu napojów.

Co z cenami na Krupówkach?

Mimo tego, że dostarczenie produktów do schronisk, a także ich przygotowanie dla tysięcy wygłodniałych i zmęczonych turystów jest trudne, to ceny wysoko w górach nie są znacznie wyższe od tych na Krupówkach, a w wielu przypadkach za obiad zapłacimy tam mniej niż na najpopularniejszym deptaku w Zakopanem.

Za ciepłe zupy w różnych lokalach zapłacimy od 14-18 zł (bar mleczny), a w większości restauracji ceny zaczynają się od 20 zł. Podobnie będzie w przypadku drugiego dania. Najmniej zapłacimy w barze mlecznym, gdzie np. za schabowego zapłacimy 19 zł, ale w większości lokali jego cena przekracza 25 lub 30 zł, a w jednej z popularnych sieci restauracji zapłacimy za niego nawet 44 zł.

Uważni turyści mogą oszczędzić, wybierając popularne w wielu lokalach zestawy dnia. Wówczas dwudaniowy obiad można zjeść już za 30-40 zł. Ze względu na specyfikę działalności, na takie oferty schroniska nie mogą sobie pozwolić.

Spacerując Krupówkami, czy między stolikami w schroniskach, nie sposób zauważyć, ze obecna sytuacja związana z wysoką inflacją, podwyżką stóp procentowych, czy próbami odrobienia strat spowodowanych pandemią, sprawiły, że ceny we wszystkich lokalach są wyższe niż przed rokiem, czy przed pandemią. O „paragonach grozy” rodem znad Bałtyku na razie trudno jednak mówić.

Czytaj też:
Tłumy na tatrzańskich szlakach. Śnieg do kolan nie był przeszkodą