Przypomnijmy, że na początku marca Grupa Inter IKEA i Grupa Ingka ogłosiły wstrzymanie działalności IKEA w Rosji, w związku z atakiem tego kraju na Ukrainę. W zeszłym tygodniu rosyjska filia meblowego giganta poinformowała, że nie widzi możliwości wznowienia działalności na rosyjskim rynku.
– W ciągu ostatnich kilku miesięcy sytuacja z procesami biznesowymi i łańcuchami dostaw na całym świecie znacznie się pogorszyła. W związku z tym nie widzimy możliwości wznowienia sprzedaży w dającej się przewidzieć przyszłości. W rezultacie grupa Inter IKEA z firmy i grupa spółek Ingka zdecydowały się na zmniejszenie skali biznesu w Rosji. To trudna decyzja, ale uważamy, że jest konieczna – poinformowała rosyjska filia IKEA w komunikacie, cytowanym przez Intefax.
Ze zrozumieniem decyzję spółki przyjął Wiktor Jewtuchow, wiceminister przemysłu i handlu Federacji Rosyjskiej, który podkreślił, że jest ona logiczna z biznesowego punktu widzenia.
Pierwsi zainteresowani kupcy
IKEA zamierza sprzedać wszystkie swoje fabryki w Rosji. Okazuje się, że są pierwsi zainteresowani kupcy. Wśród nich jest – jak podał portalspozywczy.pl – Maxim Grishakov, prezes sieci hipermarketów meblowych Hoff. Grishakov podkreślił, że rozważy ofertę zakupu aktywów IKEA, jeżeli otrzyma odpowiednią ofertę. Firma Hoff ma aktualnie 59 sklepów z meblami i elementami wyposażenia domu w Rosji. Większość z nich to hipermarkety. Spółka ta zatrudnia ponad 5,5 tys. osób.
Ofertą IKEA zainteresowany jest też właściciel AFK Sistema Władimir Jewtuszenkow, który powiedział, że zakup aktywów IKEA zapewni „synergię z holdingiem drzewnym Segezha Group”.
Czytaj też:
Koniec Coca-Coli w Rosji. Nie ma z czego jej produkować