Już się nie rozpędzamy. KE tnie prognozy dla PKB Polski

Już się nie rozpędzamy. KE tnie prognozy dla PKB Polski

Panorama  centrum Warszawy
Panorama centrum Warszawy Źródło:Shutterstock / Georgios Tsichlis
Komisja Europejska obniżyła szacunek wzrostu PKB Polski w 2023 r. do 0,5 proc. z 0,7 proc. „Ceny energii wzrosną w I kw. 2024 r., wraz z wygaszeniem rządowego wsparcia związanego z cenami energii elektrycznej, gazu, węgla i ogrzewania. Spodziewamy się, że dodatkowe środki fiskalne i znaczna podwyżka płacy minimalnej w 2024 r. zwiększą presję na inflację bazową” – czytamy również w prognozie.

Komisja Europejska obniżyła szacunek wzrostu PKB Polski w 2023 r. do 0,5 proc. z 0,7 proc. i utrzymała prognozę na 2024 r. na poziomie 2,7 proc. – wynika z najnowszej prognozy KE. Komisja szacuje inflację HICP w Polsce w 2023 r. na poziomie 11,4 proc. i spodziewa się spadku wskaźnika do 6,1 proc. w 2024 r.

Komisje Europejska spodziewa się spowolnienia


„Oczekuje się, że polska gospodarka mocno spowolni – do 0,5 proc. w 2023 r., przy negatywnej kontrybucji zapasów, spadającej konsumpcji prywatnej, wzroście eksportu netto oraz inwestycji. Realny PKB skurczył się w II kw. 2023 r. o 2,2 proc. k/d/k, ale wróci na ścieżkę wzrostu w II poł. 2023 r”. – czytamy w prognozie.

Jej autorzy dodają, że choć dochody do dyspozycji gospodarstw domowych „korzystają na znacznym wsparciu od strony fiskalnej” (czyli korzystają z niższych podatków), szczególnie w obszarze energii, to negatywnie na konsumpcję prywatną w 2023 r. wpłyną spadające płace realne, niższe zaufanie konsumenta oraz wyższe koszty kredytowania, biorąc pod uwagę udział hipotek ze zmiennym oprocentowaniem. Z drugiej strony, dynamika wzrostu inwestycji przyspieszyła w I poł. 2023 r. z uwagi na większą odporność inwestycji prywatnych oraz wyższym inwestycjom publicznych, w tym z wykorzystaniem środków z UE” – napisano w raporcie.

Komisja Europejska obniżyła prognozę dla inflacji HICP (to miara inflacji stosowana w UE) w Polsce w 2024 r. do 11,4 proc. z 11,7 proc. W ocenie KE, w 2024 r. inflacja HICP wyniesie 6,1 proc. wobec 6,0 proc. prognozowane wcześniej.

Ceny energii mogą wzrosnąć po zakończeniu tarcz

„Główny wskaźnik inflacji wyniesie 11,4 proc. w 2023 r., czyli mniej niż zakładano w prognozie wiosennej. Przewiduje się, że w 2024 r. inflacja utrzyma się powyżej celu banku centralnego na poziomie 2,5 proc. i osiągnie 6,1 proc. w całym roku” – napisano.

Unijni analitycy zakładają, że ceny energii wzrosną w I kw. 2024 r., co będzie pokłosiem wygaszenia rządowego wsparcia związanego z cenami energii elektrycznej, gazu, węgla i ogrzewania. „Spodziewamy się, że dodatkowe środki fiskalne i znaczna podwyżka płacy minimalnej w 2024 r. zwiększą presję na inflację bazową” – dodano.

Czytaj też:
Posłowi PiS chcą dalej obniżać ceny prądu. Mogą spaść o 5 proc.
Czytaj też:
Po zainstalowaniu pompy ciepła z fotowoltaiką rachunki wzrosły 4-krotnie. Jak to wyjaśnić?

Źródło: Wprost