Rząd przenosi niedzielę handlową w Wigilię. „Spóźniony pomysł"

Rząd przenosi niedzielę handlową w Wigilię. „Spóźniony pomysł"

Świąteczne zakupy
Świąteczne zakupy Źródło:Shutterstock
Rząd zaproponował przeniesienie przypadającej 24 grudnia niedzieli handlowej na 10 grudnia. Według branży handlu to spóźniony pomysł. Krytycznie oceniane jest też otwarcie sklepów to godziny 14.00.

Ustępujący rząd rozstrzygnął kwestię niedzieli handlowej przypadającej w tym roku w Wigilię. Jak już informowaliśmy, przyjęto projekt projekt nowelizacji ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni, wprowadzający w tym roku zakaz handlu 24 grudnia. Pojawi się za to możliwość zrobienia zakupów 10 grudnia, tyle że sklepy będą otwarte do godz. 14.00.

– Rząd proponuje, aby Wigilia, która w tym roku przypada w niedzielę, 24 grudnia, była dniem objętym zakazem handlu. Rozwiązanie to jest uzasadnione szczególnym czasem, jakim jest Boże Narodzenie oraz spotkaniami rodzinnymi Polaków. Jednocześnie tzw. niedziela handlowa ustanowiona zostanie 10 grudnia – poinformowało Centrum Informacyjne Rządu.

Niedziela handlowa dwa tygodnie wcześniej. Branża krytykuje

Według przedstawicieli branży pomysł ten jest „spóźniony". – Poza kwestią zgłoszenia projektu, następnie uchwalenia ustawy przez Sejm, Senat i podpisania przez prezydenta jest też potrzebny czas, by handel mógł się przygotować na taką zmianę – mówi Krzysztof Poznański, dyrektor zarządzający Polskiej Rady Centrów Handlowych, cytowany przez „Rzeczpospolitą".

– To nie tylko konieczność ustalenia nowych planów pracy i zaopatrzenia sklepów, ale również promocji czy czasu reklamowego, a ten kupuje się z wyprzedzeniem. Przede wszystkim to jednak kolejne zamieszanie w przestrzeni publicznej, na dodatek z niezrozumiałym pomysłem ograniczenia otwarcia sklepów 10 grudnia do godziny 14 – dodaje.

Otwarcie sklepów do godziny 14.00 krytykuje również prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji Renata Juszkiewicz. – Jednak otwieranie sklepów do godziny 14 w taki dzień nie ma sensu. Zgodziliśmy się jako sektor na skrócenie czasu pracy w Wigilię, ponieważ to dzień szczególny. Dla niedziel handlowych takie ograniczenie nie ma sensu – mówi Juszkiewicz.

Zdaniem Krzysztofa Poznańskiego należałoby pozostawić możliwość handlu 24 grudnia. Polska Rada Centrów Handlowych – jak przyznaje jej prezes – docelowo opowiada się za przywróceniem możliwości handlu w niedziele. Jest na to szansa, gdyż ugrupowania opozycyjne, które niebawem stworzą rząd zapowiadały w kampanii wyborczej liberalizację ustawy o zakazie handlu w ostatnim dniu tygodnia. Różnią się natomiast co do szczegółów.

Czytaj też:
Sześć lat z zakazem handlu. KO i Trzecia Droga obiecały go poluzować
Czytaj też:
Benefity za pracę w niedziele nie tylko dla pracowników handlu? Jest propozycja

Źródło: Rzeczpospolita