Leasing na auto może być kłopotliwy. Problemów może narobić szczególnie jedna sytuacja

Leasing na auto może być kłopotliwy. Problemów może narobić szczególnie jedna sytuacja

Samochody
Samochody Źródło:Pixabay
Najbardziej kłopotliwa dla osoby, która zawarła umowę leasingu i korzysta z auta, jest sytuacja, gdy w aucie ujawni się wada istotna.

W takiej sytuacji ustawodawca nie daje nam możliwości odstąpienia od umowy ze zbywcą samochodu. Natomiast nakazuje korzystającemu z samochodu kontakt z finansującym. To właśnie finansujący będzie mógł odstąpić od umowy.

– Uwzględniajmy, że nie jest w interesie finansującego, aby umowę kończyć i od umowy sprzedaży odstępować – mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Włodarczyk, radca prawny, Country Legal Manager w AUTOCENTRUM AAA Auto sp. z o.o. – Gdyby jednak sprzedającemu udało się przekonać, że auto posiada wadę istotną, co uzasadnia odstąpienie od umowy, zwrócić należy uwagę, że korzystający będzie wówczas zobowiązany do zapłacenia automatycznie wszystkich rat finansujących.

Powstaje wówczas taka sytuacja, że korzystający jest pozbawiony samochodu, bo skoro odstąpił od umowy – to auto wraca do zbywcy, a jednocześnie zobowiązany jest do uiszczenia na rzecz finansującego wszystkich wymagalnych rat.

– Jest to sytuacja skrajnie niekorzystna dla korzystającego z samochodu, bo nie ma ani samochodu, ani pieniędzy – komentuje Michał Włodarczyk z AUTOCENTRUM AAA Auto.

Umowa leasingowa. O tym warto pamiętać

Warto o tym pamiętać przy podpisywaniu umowy leasingowej. Jakie są istotne aspekty umów leasingu? Poprzez umowę leasingu finansujący (leasingodawca) zobowiązuje się nabyć pojazd od określonego zbywcy i oddać go do używania korzystającemu (leasingobiorcy). Korzystający w zamian za możliwość korzystania z pojazdu leasingobiorca płaci finansującemu wynagrodzenie, które uiszczane jest w ratach. Umowa leasingu musi być zawarta na piśmie, inaczej będzie nieważna.

O czym powinien pamiętać użytkownik pojazdu będącego przedmiotem leasingu? Po pierwsze o tym, że finansujący nie odpowiada za przydatność pojazdu. Po drugie, że to na nim spoczywają obowiązki związane z utrzymaniem rzeczy – zatem koszty związane z serwisowanie auta i jego bieżącą eksploatacją. Po trzecie, że za ewentualne wady, co do zasady leasingodawca nie odpowiada. Uprawnienia z tytułu rękojmi przysługujące finansującemu względem zbywcy, z mocy prawa przechodzą na korzystającego, za wyjątkiem uprawnienia do odstąpienia od umowy. Po czwarte wreszcie, że bez zgody finansującego, nie można oddać pojazdu do używania osobie trzeciej.

Czytaj też:
Leasingodawcy z większą ofertą aut zelektryfikowanych. Reakcja na krytykę ekologów?
Czytaj też:
Leasing operacyjny na zakup auta. Co zyskuje jednoosobowy przedsiębiorca?

Źródło: MarketNews24